18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Mamuś z córuś w zoologuś...

Halman • 2021-09-02, 12:31

a miało być fotuś z wężuś na fejsbucuś...

An...........20

2021-09-02, 20:54
Niestety nie była ze Slytherinu...
A swoją drogą do węży też trzeba mieć podejście. Nie każdy też nadaje się do tego by był głaskany, noszony i tarmoszony. Tym bardziej przez purchlaki. Ale madki nie zrozumieją. Bo liczy się lansik i super fotka na Instagrama czy Facebooka...

ruddie

2021-09-02, 21:40
Lobo24 napisał/a:

I tak właśnie dziewczynka zyskała nową fobie. Ludzie nie są świadomi, że fobia to rzecz nabyta. Nikt nie rodzi się z panicznym strachem przed klaunami czy zupą pomidorową. Rodzimy się jako kart blanche - czysta karta. Owszem możemy mieć skłonności do zaburzeń jeśli tata czy mama miała. Ale nie rodzimy się z fobiami.



Gówno prawda, większość fobii to sprawa ewolucji, strach przed wężami, pająkami, myszami, szczurami, wysokościąitp. itd.

Tom9310

2021-09-03, 10:36
ruddie napisał/a:

Gówno prawda, większość fobii to sprawa ewolucji, strach przed wężami, pająkami, myszami, szczurami, wysokościąitp. itd.



Z ewolucji mechanizm obronny tzw. Adrenalina włącza się kiedy dana część mózgu wyczuje zagrożenie. Ale fobia na węże, pająki czy inne rzeczy jest nabyta. Dziecko w momencie poznawania świata uczy się nawyków a co ważne patrzy jak na różne sytuacje reagują rodzice/opiekunowie. Więc jeśli małe dziecko widzi pająka w kuchni pierwszy raz to jest ciekawe co to, jak się porusza. Teraz dwie opcje: Do kuchni wchodzi ojciec i mówi z uśmiechem oo pajączka znalazłeś, po czym bierze pająka na rękę i pokazuje dziecku i daje mu go dotknąć. Druga sytuacja: do kuchni wchodzi matka i na widok pająka piszczy i mówi nie dotykaj po czym "usuwa" go z kuchni. W tym przypadku dziecko łapie pierwszą reakcję rodzica i przyswaja że pająk zły, że mama się bała. Że trzeba unikać. I powoli rodzi się lęk

:-P

miedzianek

2021-09-03, 20:35
Lobo24 napisał/a:

I tak właśnie dziewczynka zyskała nową fobie. Ludzie nie są świadomi, że fobia to rzecz nabyta. Nikt nie rodzi się z panicznym strachem przed klaunami czy zupą pomidorową. Rodzimy się jako kart blanche - czysta karta. Owszem możemy mieć skłonności do zaburzeń jeśli tata czy mama miała. Ale nie rodzimy się z fobiami.



This. Bo przecież jak człowiek może się bać czegoś, o czym jeszcze nie wie.

peju

2021-09-04, 23:56
Lobo24 napisał/a:

I tak właśnie dziewczynka zyskała nową fobie. Ludzie nie są świadomi, że fobia to rzecz nabyta



To nic złego wyrobić w dzieciaku fobie do czegoś, co normalnie na świecie jest niebezpieczne. w tym przypadku dobry element wychowania.

katoslaw

2021-09-06, 18:55
Lobo24 napisał/a:

I tak właśnie dziewczynka zyskała nową fobie. Ludzie nie są świadomi, że fobia to rzecz nabyta. Nikt nie rodzi się z panicznym strachem przed klaunami czy zupą pomidorową. Rodzimy się jako kart blanche - czysta karta. Owszem możemy mieć skłonności do zaburzeń jeśli tata czy mama miała. Ale nie rodzimy się z fobiami.



Głupoty opowiadasz. Jeszcze napisz, że studiowałeś psychologię ewolucyjną to ośmieszysz dodatkowo swoją uczelnię.