Wolałbym żeby już moja dziewczyna pokazała cycki na stadionie dla setek ludzi niż matka. Ja pie**olę da się zostać bardziej upokorzonym? Dziewczynę bym rzucił w p*zdu, ale mieć świadomość, że matka która cię urodziła jest k***ą potrafi nieźle siąść na banie i stworzyć socjopatę w przyszłości, mizogina totalnego.