Nawet cykanie sobie fotek w piaskownicy, która ma imitować plażę na Krymie nie zmienia faktu, że Rosjanki są zajebiste
W sumie piękno zaczyna się gdzieś tak od Odry i Nysy Łużyckiej i dalej na wschód.
Polki są piękne ale zawsze miałem wrażenie, że to jednak Rosjanki przodują. Pracowałem kiedyś przy budowie baru przy A4 i jak jakiś autobus się zatrzymał to z Rosyjskich i Ukraińskich autokarów wychodziło tyle pięknych kobiet, że hej. Ostatnio oglądałem program o Czeczeni i porywaniu kobiet na żony i tam też były takie piękne czarnowłose.