18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Mam kasę, żeby zapłacić za mandat ale się pokłócę

Wyrzykowsky • 2015-09-17, 12:17
Ostatnio wrzucałem materiał z kobietą za kierownicą, tym razem bardziej awanturniczo. Kobieta rzuca sobie więcej kłód pod nogi jak rząd Ewki Kopacz :mrgreen:

Smutno się to ogląda. Oczywiście Burakowóz jest grany.


lilmuzynio

2015-09-17, 22:44
Tępej piździe by się należało żeby solarisem doj***ł gaz do dechy i rozgniótł to padło o najbliższy słup trakcyjny.

Dlaczego marka auta nie dziwi w tym przypadku...

pionner

2015-09-17, 22:56
Zdecydowaliby się czy tego policjanta cenzurują czy nie, połowa normalnym głosem, połowa "zbasowanym"

sidian

2015-09-17, 23:07
Wcale nie jestem przekonany, że była wina tej babki. Ta beta jest ciężka, zgadzam się, ale gdyby wjeżdżała mu na pas, to wgłębienie byłoby większe z tyłu samochodu, a jest odwrotnie. Moim zdaniem stała, a autobus ją przytarł. Nie widzę w ogóle możliwości oceny sytuacji przez biegłego i niepomiernie wk***ia mnie to, że policja koniecznie musi komuś wystawić mandat.

Mój kumpel wracał kiedyś z wakacji i wpadł w poślizg. No niefart. Ograniczenie było do 90, jechał 30. Lód był jak sam sk***esyn. Kto prowadził, ten wie, że czasem wpadasz na szklankę i zostaje tylko modlitwa, bo wyjść można z tego tylko fartem. W dodatku był na łuku, według laweciarza źle wyprofilowanym (panie, non stop stąd ludzi zwożę). Policjant wpieprzył mu mandat za niedostosowanie prędkości do warunków. Nie rozumiem, miał k***a stać w miejscu czy jak?

korinogaro

2015-09-17, 23:40
Mnie wczoraj prawie przemodelował autobus bo gdy byłem w połowie jego długości kierowca bez sprawdzenia w lusterku (a nie byłem w martwym polu) postanowił opuścić przystanek. Parapety są wszędzie.

pve11

2015-09-17, 23:48
^
Kierunku nie włączył?

!Timon

2015-09-17, 23:50
@sidian

Między staniem w miejscu a 30 km/h jest jeszcze trochę miejsca. Następnym razem zwolni do 10 km/h, czasem trzeba. To żadna obraza dla Twojego kumpla, po prostu przekonał się że kilkaset kilo blachy z prędkością "tylko" 30km/h to dalej dużo energii kinetycznej.

yippe_ki_yay

2015-09-17, 23:50
@W.S.N.R
gdyby to była wina autobusu to babka miałaby dokładnie po prawej tylnej lampie i prawdopodobnie urwany/przestawiony tylny zderzak, a autobus by jej boku nie przerysował tylko popchnął razem ze sobą.
Uszkodzenia na autobusie powinny już rozwiać wszelkie wątpliwości, gdyby była na prawym pasie, a nie wjeżdżała na niego to autobus nie miałby innej możliwości niż walnąć w nią prawie centralnie przodem.z

Przecież rys na tym bmw zaczyna się od tylnej klamki, to ewidentnie wskazuje na to, że babki na pasie nie było a co najwyżej wjeżdżała na niego, a jak wjeżdżała to wymijała autobus, a jak wymijała autobus to się k***a najwyraźniej nie upewniła, że ma miejsce.

Powinna dostać jeszcze za krzywoprzysięstwo p*zda.

dasdasvxcvbxcbcvnnnnn

2015-09-17, 23:51
@sidian miałem praktycznie identyczną sytuację. Stoję zimą na górce i w na samym dole stoi auto, więc czekam, aż odjedzie bo była szklanka na drodze. Auto rusza, więc ja w tym samym czasie puszczam hamulec i pomału zjeżdżam. Pech chciał, że auto na dole się jednak zatrzymało chwile po ruszeniu bo nie upewniło się odpowiednio czy coś nie jedzie główną. No to mając może 5/10 km/h zleciałem po szklance na dół i uderzyłem auto (auto nie do zatrzymania w takich warunkach). Oczywiście mandat za niedostosowanie prędkości do warunków. Przecież ja nawet gazu nie dodałem tylko puściłem hamulec i samo pomału zjechało. W trakcie spisywania przez policje (jakieś 20 minut), 4 kolejne auta zderzyły się w identyczny sposób. Tłumacze im, że ta górka powinna być posypana czymś tym bardziej, że to duże miasto było, a nie wioska. Stwierdzili, że faktycznie jest nieposypane, a powinno, więc zadzwonią do kogoś kto się tym zajmie. Ale mandat oczywiście musiał być, za zabójcze max 10 km/h w mieście gdzie dozwolone było 50.

Gdybym był na miejscu babki i wiedziałbym, że to nie moja wina poszedł bym do sądu. Policjant bez biegłego sobie może jedynie powróżyć. Niestety ludzie dziś są przekonani, że i tak jak policjant mówi to i powie tak sąd co się równa z przegraną i odpuszczają. A kierowcy autobusów to ładnie lubią się wpi***** i wymuszać. Szczególnie w dużych miastach.

Krak

2015-09-18, 08:52
Największe k***y i szmaty to takie co na boga przysięgają i do końca idą w zaparte.
Muzułmańskie ch*je w jej otwory.

manish07

2015-09-18, 19:37
0:48 "on normalnie klasycznie we mnie wjechał" :D pozdro dla kumatych

szperaczinternetowy

2015-09-21, 15:58
Policjant pięknie tłumaczył :) Brawo

A co do sytuacji... rzeczywiście ciężko powiedzieć... Pewnie wjechała na prawo od razu i zmusiła bus'a do ostrego hamowania...

Offtopic: Ostatnio jakaś młoda suka w białym bmw x3 lub x5 przejechała pod prąd, przez ciągłą i przede mną i kolegą, my byliśmy zaś pieszymi uczestnikami ruchu i znajdowaliśmy się na pasach. Suka przecięła nam drogę i się k***a tępo patrzyła. :/ Żałuję, że butem nie sięgnąłem...