Z tego co widzę, to wszelka prawica drze szaty, pie**oli na około słuszne postulaty, ale jak dochodzą do władzy, to jakoś tych poj***nych przyzwyczajeń, przepisów i wszelkich pełnomocników ds czegoś tam nie zmieniają.
Tylko kodeks drogowy, podatki, akcyzy i zwiększanie kar za byle co.
Tutaj jebac lewicę, a razem whisky żłopią w restauracjach sejmowych.
Siebie są warci.