Chińskie szyby nawet jak mucha w nie mocniej jebnie to się rozsypują.

ale opanowany , po laczka wrócił, szacun.

W 0:07 widać jak tafla nieco zmienia położenie na prowadnicy. Łebek ma szczęście, że to było szkło hartowane.

Chinolki i ich inteligencja

Mi to raczej wygląda na ich wysokiej jakości materiały i wykonanie. Nawet typowy sadol byłby w stanie zepsuć te drzwi. Mały żółtek nie ma tu nic do rzeczy

Czy takich drzwi nie robi się ze szkła hartowanego?

Chińskie szkło hartowane. Gwarancja jakości, jak wszystko co chińskie. Dany slogan nie dotyczy covid

Chyba strzeliło przy metalowych dodatkach, może ch*jowo skręcone i młody dobił naprężenia.

Będzie żył,klapek spadł ale wrócił po noego.
Oszukał przeznaczenie ,teraz przeszło na kogo innego.... uważajcie sadole zamykając okno

Szacun. Kiedyś ze względów technicznych musiałem taką szybę rozbić (firma odbierała tylko stłuczkę ). Rzuciłem w nią kluczem nastawnym. Klucz się odbił, a ja się ledwo zdążyłem uchylić.
Morda byłaby nadal paskudna, ale dodatkowo bez zębów

gówniarz rozj***ł i taktyczne wycofanie się całej rodzinki, żeby czasem nie płacić za szkody. Szkoda, że go nie zdekapitowało.

made in PRC