Ciekawa obserwacja. Małpy początkowo kradły przedmioty należące do ludzi myśląc że da się je zjeść. Potem wykombinowały, że można wymienić np. ukradzione okulary przeciwsłoneczne na żarcie.
Wnioski pozostawiam tym, którzy nie boją się prokuratury
Te małpy są przynajmniej uczciwe. Dasz banana - odda zdobycz. Nie oczekują żadnego socjalu, nie chcą wprowadzać prawa szariatu, nie atakują ludzi. A spróbuj innej małpie dać banana za skradziony ostatnio np. telefon. Nie będziesz mieć ani telefonu ani banana.