mi siostrzeniec tak skoczył jak leżałem. Wydarłem sie na niego, on nie rozpłakał i to ja byłęm ten zły podczas gdy w boleściach zwijałem się do pozycji embrionalnej. Cały dzień mnie później jaja bolały
Pewnie mało kto sobie zdaje sprawy z tego, że uderzenie w jądra to większy ból niż ten przy porodzie, więc takie żarty nawet jeśli nie są specjalnie i planowane to wpie**ol się należy.
Pewnie mało kto sobie zdaje sprawy z tego, że uderzenie w jądra to większy ból niż ten przy porodzie, więc takie żarty nawet jeśli nie są specjalnie i planowane to wpie**ol się należy.