Nie wiem jakim ch*jem On się bawi tymi klockami ale jest to dla mnie efektowne.
Przypatrywałem się temu cieciowi z dobre 10 minut i nie mogę się połapać w jego szybkości.
Przyznam szczerze, rączki ma szybkie
A teraz czekam na wypowiedź jakiegoś "szpeca", który wytłumaczy mi jak on to robi?
Może wypełnone helem bądź innym gazem lżejszym od mieszaniny powietrza. Tylko oczywiście w odpowiedniej proporcji, żeby tylko trochę spowolnić opadanie prostopadłościanów. To by umożliwiło puszczanie i chwytanie rekwizytu, który wciąż jest na podobnej wysokości.
Ten rodzaj żonglerki nazywa się cigar box. Jak wszystkie techniki ta również doczekała się swoich mistrzów. Ten pan nazywa się Kris Kremo i w tym nagraniu już na początku pozwala sobie na żonglowanie jedenastoma takimi pudełeszkami. Pozdrawiam sadystycznych żonglerów.