różne rzeczy na siłowniach widywałem, ale gościa w mokasynach napie**alającego rwanie jeszcze nie - jeśli chciał być hipsterski, to mu sie k***a udało.
ch*ja w dupie ma, a nie 90 kg. To są te gumowane talerze, 15 kg to ma wielkość opony od malucha. Martwy i fronty robię przy ich użyciu, więc wiem co to crossfit dz**ko
Dodatkowo wręcz ubóstwiam tych kretynów w rajtkach na siłowni. Stanie taki, ch*j się odznacza jak ogon u królika i obrzydzenie bierze przejść obok bo jeszcze się homoś ruszy i dotknie ta końcówką, a jak przy wyciskaniu zrobi mostkowanie to już w ogóle paw w gardle.