I co z tego, że kamera, skoro nikt go więcej na oczy nie zobaczy albo zobaczy i nie skojarzy. Prawda jest taka, że jak kogoś za łapę nie złapiesz to kamera ch*ja daje. Nieraz nam wynosili ze sklepu skrzynki browarów mimo obecności kamer. Złudne uczucie bezpieczeństwa.
A na policję jak zgłosisz to będzie, że mała szkodliwośc czynu.
Jak lysy ch*j z kosa w lapie napada kobiete w sklepie to obraz z kamer jest tak ocenzurowany ze nie idzie dostrzec koloru ubran, a tutaj ktos podj***l rower i smialo pokazuja twarz