18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Lunatykowanie poziom hard

gutsy666 • 2016-02-20, 14:51
A Ty co odwalasz podczas snu?

TB303

2016-02-20, 20:33
Tommytom napisał/a:

@tb303 dupa jak ściana, serio ?


Wypięta prezentowała się całkiem spoko :amused:

PatrolZG

2016-02-21, 01:23
Zdrowo pie**olnięte dziewczę. Jakbym miał taką partnerkę, to po spuszczeniu się bym ją do budy na noc wyprowadzał.

Sinus

2016-02-21, 01:26
Wiedziałbym jak wykorzystać ten jej stan nieświadomości :krejzi:

Masterof

2016-02-21, 09:49
W okresie kiedy miałem 12-15 lat tez mi się j***ło w głowie. Śpiąc prowadziłem dyskusje, łaziłem po łóżku, często budziłem się w nogach etc. Ale raz odj***łem wycieczkę. Był to czas kiedy w Polsce mało kto miał komputer, ja w owym czasie byłem dumnym posiadaczem jakiejś podróbki Pegazusa (oryginał z komunii się rozj***ł) i co niedziela chodziłem na rynek wymieniać dyskietki. Pewnej soboty, było to latem w wakacje, jakoś o 3 w nocy wstałem, na piżamkę ubrałem krótkie spodenki i koszulkę, otworzyłem drzwi i chciałem zapalić światło na klatce, ale z zamkniętymi oczami było trudno i nacisnąłem dzwonek do drzwi. Ojciec wstał zobaczyć kto odpie**ala cyrki i dobija się do nas o 3 nad ranem i wyj***ło go z bamboszy jak ujrzał własnego syna odj***nego w tak dziwny strój, który łazi z zamkniętymi oczami. Po otwarciu drzwi, ja wszedłem do domu, rozebrałem okrycie wierzchnie i w piżamach poszedłem spać.

Wszystko dobrze pamiętam, ponieważ całą sytuację widziałem jakby z perspektywy 3 osoby, po prostu widziałem siebie jak łażę po klatce szukając światła, jak się ubieram i rozbieram, ojca jak otwierał drzwi. Wszystko co rano mówiłem pokrywało się z tym co widzieli w nocy rodzice, mimo że cały czas miałem oczy zamknięte.

Później już mi się takie wycieczki nie zdarzały.

Riazek

2016-02-21, 17:22
dumad napisał/a:

kiedyś w latach 90 u mnie w bloku u sąsiada była taka sytuacja że ich córka lunatykowała. Miała z jakieś 12-14 lat i podczas snu wyszła z mieszkania. Jej ojciec się przebudził, ale że żadnych hałasów już nie było słychać to postanowił kontynuować sen. Po chwili przypomniał sobie że jego córka lubi lunatykować więc poszedł sprawdzić jej pokój i zauważył że jej nie ma a w przedpokoju zastał otwarte na oścież drzwi do domu. Dobrze że zleciał biegiem w gaciach na dół bo córka była już na ulicy. Osiedle jest na końcu miasta, gdzie dalej pola, stawy i rzeki więc tym bardziej szczęście. Później już zamykali drzwi i chowali klucz na noc :D


A w tej bajce były smoki... Słyszałem podobnych historii setki i co? I może było takich kilka... Najczęściej lunatykowanie, to siadanie na łóżku itd. Bardzo rzadko zdarza się, że taka osoba w ogóle wstanie z łóżka. A żeby w dodatku wyszła z mieszkania, to już całkowicie minimalna szansa. Zazwyczaj taka osoba jak już wstanie z łóżka, to chodzi spokojnym tempem po pomieszczeniu, w którym przebywa.
@Masterof nie musiałeś się tyle trudzić, żeby wymyślić tą historię, bo niestety nie jest prawdziwa. Wiesz, że lunatycy otwierają oczy? TO nie k***a echolokacja, ani pamięć. Oni otwierają oczy i tylko dlatego nie wpadają w ściany itd. Na filmie oczywiście fake. Przy tak gwałtownych r*chach lunatyk od razu by się obudził.

Hochsztapler

2016-02-21, 17:26
Moja kuzynka odwalała kiedyś podobne akcje. Raz spała w moim pokoju (na materacu, zwyrole) i w nocy wstała, wyszła z pokoju, otworzyła drzwi mieszkania, wyszła na klatkę, wezwała windę i zjechała na parter. Ja cały czas szedłem za nią (myślałem że wpadła na jakiś pok***iony plan zabawy) i dopiero po zjechaniu na parter szturchnąłem ją w ramię i poinformowałem, że w nocy padał deszcz i chodzenie boso po mokrym chodniku jest słabym pomysłem. Wtedy się obudziła, porozglądała i zaj***ła pytaniem "co my tu robimy?". Ogólnie podobno często miała takie akcje, ale w pierwszej gimbazie jej to przeszło i już więcej nie lunatykowała.

omgłomatkobosko

2016-02-21, 17:27
Jestem lunatykiem, ale z wiekiem to zjawisko zanika. Pamiętam jak paręnaście lat temu zerwałem się w nocy z łóżka i wyrwałem kieszeń w wieży, bo chciałem kasetę zmienić :)

Macias17

2016-02-21, 19:38
MaszAyahuaskę napisał/a:

Ma dwie różne skarpetki, więc na bank ćpa!

Hahaha przypomniało mi się, jak mi Matka z takim tekstem wypaliła z 12 lat temu, że na pewno ćpam, bo miałem inny kolor pasków na białych skarpetkach, Oczywiście w TV tak usłyszała, bo "specjalista" się wypowiadał, że to jedna z oznak tego, ze dziecko ćpa :samoboj:



I co nie miała racji? Nicka chyba losowo sobie nie wygenerowałeś.

Czeresniaaa

2016-02-21, 19:40
Eh, cholera, ja jak byłam mała lunatykowałam non-stop. Potrafiłam wchodzić na stoły i tłumaczyć rodzicom łopatologicznie, że czekam aż się woda zagotuje. Co tu dużo mówić, do tej pory mi się zdarza i też często próbuję wyjść z mieszkania. Zazwyczaj meliska przed snem pomaga :>

Dexterous

2016-02-21, 21:09
Chyba jej się śniło, że jest Harrym Potterem :D

Dziad_Inżynier

2016-02-22, 21:09
Riazek napisał/a:


A w tej bajce były smoki... Słyszałem podobnych historii setki i co? I może było takich kilka... Najczęściej lunatykowanie, to siadanie na łóżku itd. Bardzo rzadko zdarza się, że taka osoba w ogóle wstanie z łóżka. A żeby w dodatku wyszła z mieszkania, to już całkowicie minimalna szansa. (...)


Kuzyn jak był w gimbazie, to regularnie po lunatyku porządkował książki na półce, szedł sobie kanapkę zrobić, albo wyrzucić śmieci bez śmieci.

wojbos

2016-02-23, 20:52
za gnoja lunatykowałem wychodziłem na klatkę schodową i kładłem się spać na schodach. Kiedyś w samych majtkach dobijałem się do mieszkania piętro wyżej.... z wiekiem przeszło ....