18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Lucky Strike

aleksander6 • 2012-08-05, 13:55
Większość palaczy miała do czynienia do papierosami marki Lucky Strike, ale za pewne nie wszyscy znają historię ich powstania i związane z nimi legendy.



Lucky Strike – jedna z najstarszych marek wyrobów tytoniowych na świecie. Papierosy te należą obecnie do koncernu British American Tobacco i są sprzedawane w około 90 krajach świata.

Receptura papierosów Lucky Strike została opracowana przez R.A. Pattersona w 1871 roku. W 1916 r. British American Tobacco zaprezentowało gotową, zieloną paczkę papierosów. Jej barwę zmieniono w 1942 r. na białą (rzekomo z uwagi na to, iż barwnikiem była zieleń chromowa, zaś chrom był niezbędny dla produkcji wojennej). Logo marki opracował znany amerykański projektant przemysłowy Raymond Loewy (ten sam, który projektował logo m.in. Coca-Coli oraz Shella).



Z marką łączy się wiele legend i ciekawostek.

Każdy z nas widział standardowego papierosa. Jednak mało kto wie że jego „kaliber’’ jest identyczny z małokalibrowym nabojem pośrednim NATO 5,56 x 45 mm. Dlaczego tak się stało? Było po prostu taniej. Niektóre urządzenia do produkcji popularnych rurek z tytoniem da się też wykorzystać do produkcji naboi.

Nazwa "Lucky Strike" (w dosłownym tłumaczeniu: szczęśliwy strzał) jest obiektem niekończących się sporów i dociekań. Wiele osób uważało, że papierosy tej marki mają przynosić szczęście tak potrzebne podczas drugiej wojny światowej, gdzie amerykańscy żołnierze otrzymywali je w paczkach z kraju. Inną wersją jest i podanie, iż Marka papierosów Lucky Strike wzięła się podobno od tego, że zrzucenie bomby atomowej na Japonię było "szczęściwym uderzeniem" - stąd też logo - czerwona kropka na białym tle - prawie flaga Japonii.

Kolejna legenda głosi, iż podobno w latach 60 kiedy trwała wojna w Wietnamie do żołnierzy amerykańskich dostarczane były papierosy właśnie tej marki. Wojna wiążę się z dość paskudnymi okolicznościami, dlatego żeby złagodzić trudne warunki, przygotowano żołnierzom podobną drobną niespodziankę. Otóż w każdej paczce Lucky Strike’ów był jeden lucky, tzn. szczęśliwy papieros. A właściwie nie był to papieros tylko zwyczajny skręt, przygotowany na bazie marihuany. Historia wydaje się dość nieprawdopodobna jednak mimo tego krąży w społeczeństwie od lat.

Czy którakolwiek informacja jest w stu procentach prawdziwa? Nie mi to osądzać, jednak trzeba przyznać, że symboliczna solidarność lucky strike'ów z walczącymi, sprawiła że marka na zawsze zyskała szacunek żołnierzy, którzy rozsławili je na całym świecie jako element amerykańskiej kultury przy innych jak jazz, swing czy coca-cola.

BongMan

2012-08-05, 14:18
aleksander6 napisał/a:

papierosy tej marki mają przynosić szczęście


Żółte zęby, smród z japy, śmierdzące ubrania i włosy, ch*jowa kondycja, rak płuc i brak hajsu - tyle szczęścia, że posrać się można!

Niemniej jednak, artykuł ciekawy. Piwo :)

masabitumiczna

2012-08-05, 14:29
najbardziej prawdopodobna jest wersja z bombą atomową, bo przecież już w 1916r. wiedzieli o bombach atomowych z lat 40-tych...

irish

2012-08-05, 15:36
mogliby zrobic laki strajki w miękkiej paczce, tak jak malborasy zrobili. a do tego żeby paczka wyglądała jak na początku :]

Sobociak

2012-08-05, 16:10
Ja tam bym szukał tylko tego "szczęśliwego strzału" :D

aleksander6

2012-08-05, 16:48
irish napisał/a:

mogliby zrobic laki strajki w miękkiej paczce, tak jak malborasy zrobili. a do tego żeby paczka wyglądała jak na początku :]



British American Tobacco Polska Trading Sp. z o.o.
ul. Iłżecka 26
02-135 Warszawa
Tel. (+48) 22 575 43 00

jestem za ;-)

lg0r

2012-08-05, 20:44
a mi się obiła również legenda o tym, że nazwa wzięła się od szczęśliwego trafu, podczas odwiertów ropy w USA.

Cyrk

2012-08-05, 20:50
Inna ciekawa historia z papierosami i wojną w Wietnamie. Otóż na tej wojnie w końcu do żołnierzy dotarło, że nie należy palić fajek po zmroku. Metodą prób i zgonów ustalono, iż zapalając fajkę w nocy dajesz przeciwnikowi jasny przekaz: "tu mam głowę - napie**alaj ile wlezie".

PS. Ktoś z harda usunął boooom headshot. No cóż - widać nawet hard ma swoje granice
:snajper2:

evilmatt

2012-08-05, 21:03
Byle by nie brać fajek od Speirs'a. :lol:

hardlight

2012-08-05, 21:15
z tego co pamietam fajki te maja standardowy rozmiar, szczegónie grubość/"kaliber". 5.56 nabój pośredni powstał troszke później (mniejsza o date), do tego jak by nie patrzeć jest to 5mm i 45 setnych. Jak ktoś kiedyśtam był w wojsku, tudzież widział nabój 5.56 oraz 7.62 wie, że średnica tego ostatniego pasuje szybciej do grubości papierosa standardowego (ciekawe czy 5,56 pasuje do jakiś chudych fajek, sprawdze przy jakiejśtam okazji). Oczywiście różnica dla przecietnego czytelnika niewielka, ale dla wścibskich warto dodać :) . Jeśli historia jest prawdziwa z tym, a wydaje sie być choć po trochu, to pewnikiem jankesy doprawiały kaliber do któregoś z amerykańskich standardów, np 0.30, czyli bodajże 7,62x56. Podobna historia krążyła i o ZSRR, jako że kalibrami charakterystycznymi były tu 7,62x39r, 7,62x54r, 7,62x25, czyli też pasuje.

rockface123

2012-08-05, 21:16
ja nie znam bo nie pale. fake

klint0n

2012-08-05, 21:38
Jak sie połączyli z Goldenami to to już jest syf, tak samo jak każda marka która sprzedaje fajki w 25pac'ach oprócz mocnych :P

Ranger

2012-08-05, 21:56
Jak nazwa papierosów ''Lucky Strike'' mogła się wziąć od historii z Wietnamu czy zrzucenia bomby atomowej skoro te papierosy tą nazwę posiadały od początku istnienia ? :rolleyes:

W każdym razie znam pewną anegdotę zwianą z tymi papierosami. Otóż Stephen Ambrose w książce ''Kompania Braci'' opisywał jak podczas oblężenia lasu Bastogne po niemieckim ostrzale artyleryjskim jednemu żołnierzowi 101 dywizji pow-des wpadł do okopu pocisk i nie eksplodował. Żołnierz ten opierając się o niewypał, wypalił swojego ostatniego papierosa - Lucky Strike'a ;)

erotyczny

2012-08-05, 22:00
nie ma jak Mocne!