Przypomina mi takie stare audi czerwone jakie kiedyś widziałem.
4 młodych buraków w dojechanym gruchocie będącym ich rówieśnikiem (też żółte kołpaki ale pewnie nie fabrycznie).
Od basów też zderzak odpadał.
Pracuje jak rasowa Vałka To jest piękne, że nawet samochód z klocków lego ma lepszy silnik i dźwięk niż większość produkowanych obecnie kartonowych pudełek na kółkach
Sam mam auto z silnikiem V6 pod maską i taki dźwięk to muzyka dla uszu.