18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Losy wyprawy Kolumba

krz2 • 2013-05-08, 22:37
Fajnie się czyta przy tym podkładzie:



Na pewno każdy z was słyszał o dokonaniach Krzysztofa Kolumba, lecz co z jego załogą? Czy ktokolwiek z was wie co przeżywali jego podopieczni? Niespełna rok temu odkryto w starych zbiorach Hiszpańskich pewną rzecz. Był to dziennik. Wiadomo, że okrycia geograficzne miały również cele militarne zatem król Hiszpanii nakazał aby za wyprawą Kolumba płynął dodatkowy statek, którym płynęliby szpiedzy króla. Mieli zapisywać wszystko co się działo i na koniec przekazać to w ręce najwyższego majestatu Hiszpanii. Podczas pierwszej wyprawy Kolumba niedaleko ziem Ameryki ten statek się zgubił przez sztorm. Wylądowali w Południowej Ameryce o czym rzecz jasna w tedy jeszcze nikt nie wiedział. Podczas swojej III wyprawy Kolumb znalazł statek na brzegu, lecz łódki, które służyły do dopływania do plaży zniknęły. Ruszono więc wgłąb lądu a konkretnie małej rzeczki.



Jakieś 4 mile od brzegu kontynentu, w głębi lądu na brzegach rzeczki znaleziono kilka szalup ze statku hiszpańskiego a w okół broń, ciała porozrywane i szczątki tymczasowego obozowiska. Znaleziono również dziennik osobisty szpiega królewskiego. Pisano w nim specjalnym, wojskowym szyfrem aby nikt niepowołany go nie zrozumiał. Po powrocie na kontynent Europejski odkodowano pismo i natychmiast je zamknięto w zbiorze królewskim.



Rok temu odnaleziono je i zapiski zdumiały odkrywcę. Ta książka lub dziennik miała tylko zapisanych dwadzieścia pięć stron i jeden szkic. Dalej była pusta.
Cytat:

Zgubiliśmy się, lecz dotarliśmy do lądu. Weszliśmy do szalup i popłynęliśmy w górę rzeki dopływającej do oceanu. Wieczorem mieliśmy rozbić obóz lecz gdy słońce zachodziło każdy z nas miał złe przeczucia. Matko Boska wstaw się za nami u najjaśniejszego Boga Ojca....



Cytat:

Jest dawno po zachodzie słońca, nie wiemy ilu zniknęło bądź zginęło. Zaraz gdy tylko zapadł na nas cień przez zachód słońca te diabły się na nas rzuciły. Zabiły większość oddziału i zniknęły. Te wcielenia diabła były okrutnie szybkie i silne, widziałem jak jeden skoczył na oficera Castañeda i szybkim ruchem pozbawił go głowy niczym kat lecz bez użycia szpady ale swej ręki. Chryste zmiłuj się nad nami...



Między zapisanymi stratami a lękami pojawił się szkic tego czegoś:



Do dziś nie wiadomo co to właściwie było. Lecz to nie koniec historii. Dziennikarz, który chciał opublikować ten dziennik z niewiadomych przyczyn zmienił zdanie a dziennik.... no cóż zniknął. Na potwierdzenie tej niewiarygodnej historii przytoczę fakt historyczny iż w okolicach dzisiejszej północnej Wenezueli nie było żadnych Indian. Mówili że boją się "Chohokamaru" czyli "Ludzi cienia".

St...........el

2013-05-08, 22:44
Potem skrzyżowali z małpami i wiemy co wyszło ;)

Ezoteryk

2013-05-08, 22:47
Kolejna prowkacja mediów albo po prostu małpy ich napadły a rysunek był narysowany by pokazać małpe w złym świetle ;p

cts

2013-05-08, 23:34
joker195 napisał/a:

Kolejna prowkacja mediów albo po prostu małpy ich napadły a rysunek był narysowany by pokazać małpe w złym świetle ;p



Ta pewnie, małpy odrywały ludziom głowy :hitlerzaba: Moim zdaniem, mimo wszystko zostali zaatakowani przez upaćkanych, okolczykowanych, wyobwieszanych w nie wiadomo co tubylców.

Vivil

2013-05-09, 00:32
Ciekawy ktoś miał pomysł na "historyczny" horror.

Zdjęcie Amazońskich rzek porośniętych obficie, jakaś stara książka, do tego szpiedzy, kody, zaginione załogi i cyfrowy "szkic" (może nawet concept art). Oczywiście jest to dopiero odkryta tajemnica z czasów przeszłych.

tamsadrzwi

2013-05-09, 02:25
Dobry materaił. Robi z mózgu sieczke. Piwo

ne...........fi

2013-05-09, 08:02
Najfajniejsze jest to, że przez prawie 10 lat między zaginięciem tej załogi a odnalezieniem dziennika jego stan jest wyśmienity pomimo tropikalnego klimatu :lol: Ludzie łykają każdy kit bez zastanowienia.
Ale dam piwo za muzykę Johna Murphiego.

Gienek2

2013-05-09, 14:02
teraz amerykanie nie beda walczyc z terroryzmem tylko z "Chohokamaru" i najadą pokojowo Wenezuele

LuxOFF

2013-05-09, 17:02
Fajny scenariusz na film można by z tego zrobić i plus za soundtrack z 28WL ;)

eryq

2013-05-10, 01:01
No Ezoteryk może mieć rację, na świecie do tej pory odnotowywanych jest wiele ataków np. szympansów na ludzi. Zwierzęta te posiadają wystarczającą siłę, żeby zabić dorosłego faceta, pewnie trafiło im się jakieś stado, które akurat zajmowało to terytorium i lubiło zapolować na ludzi :D

Sk...........ll

2013-05-10, 15:49
Wpisalem Chokokamaru w Google i jedyne co znalazlem to Twoje brednie.

Robot

2013-05-11, 17:08
To co Sadole? Zrzuta na wycieczkę w północne rejony Wenezueli? Zrobimy sobie obóz.

kubczyk

2013-05-11, 17:31
Tubylcy odurzeni różnymi środkami, będący pod wpływem adrenaliny i różnych narkotyków byli by zdolni do brutalnych morderstw na ludziach. Tylko po co dorabiać do tego historię o potworach? :D

rigsuit

2013-05-15, 10:08
Fajnie by było jakby powstał zajebisty film o tej historii

oc...........an

2013-05-18, 16:36
Hahahahahaha, ale z was k***a dzieci łatwowierne. Toż to k***a jest taki fejk, że japie**ole!

Rzekomy szkic szpiega, to nic innego jak rysunek wykonany przez A. Bianco!




Zauważcie jak nieudolny jest autor tematu, że nawet do końca nie obciął znaczka autora :homer_uv:

Tu macie źródło "demona z Wenezueli": http://my.opera.com/andreabianco/blog/2009/07/13/sketch


Do autora tematu: ch*j Ci w dupę nygusie za zaśmiecanie sekcji Historyczne swoim badziewiem!


:ks_homer: :ks_homer: :ks_homer: