Tam se po ulicy pełza, a u nas to jeden z najdroższych i najciężej dostępnych gatunków mięsa. Może nie tak drogi jak żółw czy lew, ale 200zł za kg trza dać. Oczywiście możemy zapomnieć że za legislacyjnej okupacji unijnych euroPEJSÓW, zjemy choć Polską tradycyjną zupę żółwiową z mięsa np. z tego sklepu:https://www.exoticmeatmarkets.com