Ja tu widzę metaforę, po lewej niemcy, po prawej ruski, a gruba to tusk.
Podczas przeciągania liny jedna baba się myli i pcha linę skazując swoją drużynę na porażkę. Jakby nie internet to w nawet bym k***a nie wpadł na to, że kiedyś takie coś zobaczę.
Fajna, taka nie za mądra. Dobra do r*chania. Tam z resztą całe stado loszek widać...
Dobra do r*chania.