ch*ja byś zrobiła. Dostałabyś 2 razy w trąbę i chodziłabyś jak w zegarku

A co w domu stary matkę tłukł że wiesz piwniczaku ?

Wniosek dla Pań - nie brać Chińczyka za partnera. Można oblecieć wpie**ol.
Wniosek dla Panów - brać Chinkę za partnerkę, można strzelić plaskacza jak będzie niepokorna i rozejdzie się po kościach.

A co w domu stary matkę tłukł że wiesz piwniczaku ?

Wiadomo, czasem mu pomagałem, gdy był za bardzo naj***ny.

A mi jej nie żal. Dostała raz wpie**ol, ledwo co się pozbierała to pobiegła za chłopem, żeby dostać drugi raz. Debilka i tyle.

W takiej sytuacji, jak już mogła się pozbierać, zamiast samobójczej szarży, zadzwonić na policję. Gość będzie miał z takim białkiem przej***ne, podobnie jak oprawcy zwierząt. Niżej są tylko pedofile. Zrobią mu z dupska Hiroszimę.

to nie polska XD

ch*ja byś zrobiła. Dostałabyś 2 razy w trąbę i chodziłabyś jak w zegarku

już suka chodzi na smyczy, tylko chłop zostawil lapka włączonego i ja poj***ło. zaraz będzie masowana pięścią

Jak to mój teść mawiał raz na jakiś czas trzeba babę zresetować

Jedyny, skuteczny lek na babskie histerie i borderline. Niestety, bo trzeba wcześniej upewnić się, że nie ma podsłuchu/kamerek i życzliwych świadków.
A prawda jest taka, że jak samicy pozwoli się wstać z parteru to zaczyna jej odpie**alać. :/

Ciebie chyba jeszcze w piwnicy trzymają . ile ty masz k***a lat głąbie ? dorośnij.

Widocznie mial powód i chciał delikatnie pokore jej przywrócić. Do wesela sie zagoi.

ch*ja byś zrobiła. Dostałabyś 2 razy w trąbę i chodziłabyś jak w zegarku

Uwierz mi, można się zdziwić. Jak byś zobaczył, co 50 kilogramowe laski odpie**alają na treningach, to byś się obsrał. Zanim byś zamachnął się swoją tłustą łapą, to wyłapałbyś łokcia albo soczyste kolano na papę

Uwierz mi, można się zdziwić. Jak byś zobaczył, co 50 kilogramowe laski odpie**alają na treningach, to byś się obsrał. Zanim byś zamachnął się swoją tłustą łapą, to wyłapałbyś łokcia albo soczyste kolano na papę

Wiem, wiem. Kiedyś już opisywałem sytuację - dziewczyna nie ważyła nawet 50kg, a uszarpałem się z nią... wysyłała mi sms-y, że chce się bzykać itd, a jak przyszło co do czego, to zaczęła histeryzować. Małe to takie, drobniutkie, a walczyło jak o życie. Choć regularnie ćwiczę, to naprawdę nie było lekko zedrzeć z niej rajtuzy i majtki. Jeszcze mnie kretynka później straszyła, że na policję pójdzie.

Swoją drogą, jakaś strasznie głupia c**a, zero instynktu przetrwania, zamiast od razu sp***alać, to ta na początku mu pyszczyła, a po pierwszym wpie**olu jeszcze za nim poleciała po dokładkę. Chyba od dawna po łbie dostaje, bo nie jarzy już jak przetrwać

Skuteczną w 100% terapią, dla osób przejawiających zaburzenia typu "domowy ninja", jest kula w łeb i piach.