Zero jakiejkolwiek reakcji, próby położenia pierdzika, skrętu, hamowania, czegokolwiek. Dziadzio się zdrzemnął i ch*j. Takie same mumie u nas w Polsce jeżdżą autami, a potem jeszcze się tłumaczą że "ja to panie 60 lat kierofcom jetem, i nigdy wypadku nie miałem, to nie moja wina, to ten 30letni szczyl mi wymusił"