18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Libia oficjalnie przyjęła prawo szariatu!

Duentar • 2013-12-06, 15:41
"Libijskie Zgromadzenie Narodowe uznało szariat za podstawę państwowego prawodawstwa i funkcjonowania wszystkich struktur państwowych.



To dobra wiadomość dla muzułmanów i islamskich ugrupowań i bardzo zła dla wszystkich chrześcijańskich środowisk. Od teraz w Libii przepisy będą musiały być zgodne z zasadami opisanymi m.in. w Koranie.

Oznacza to w praktyce obcinanie kończyn złodziejom i kamieniowanie kobiet, które dopuściły się cudzołóstwa."

Podprowadzone stąd: http://korwin-mikke.pl/wiadomosci/
Opracował: Daniel Król

Autor powołuje się na szersze źródło (jeśli jest zainteresowanie to może ktoś w komentarzach przetłumaczy materiał): www.reuters.com

~tip.top

2013-12-06, 15:45
Ich piaskownia i ich zabawki więc niech tam sobie robią co chcą... nic nam do tego. Byleby nam się nie wpie**alali ze swoimi prawami i ideologią.

McMenel

2013-12-06, 15:47
Gdyby Mu’ammar al-Kaddafi nadal żył i nie zostałby obalony przez CIA to nie było by mowy o fanatykach islamskich w Libii. To USA próbuje zdestabilizować region w celu zwiększenia swoich wpływów i umocnienia swojej waluty jako jedynej akceptowalnej w handlu ropą.

Duentar

2013-12-06, 16:03
@McMenel, właśnie dlatego jest problem z oceną Kaddafiego. Tylko on był w stanie utrzymać to bydło.

McMenel

2013-12-06, 16:42
A za przeproszeniem co złego robił Kaddafi ?? Libia to kraj w którym wciąż rządzą plemiona beduińskie nie ma jednolitej struktury przez co niemożna nim rządzić bez jakiegoś rodzaju dyktatury. Ot dzięki staraniom USA zmienili w miarę bezstronnego Muamara na islamskich fundamentalistów. To samo dzieje się w Syrii.

Kantinflas

2013-12-06, 16:43
My natomiast u siebie nie mozemy miec prawa, i religii jakiej chcemy, nie mozna zakazac islamu, bo musimy byc poprawni politycznie. I kto tu jest pipa?

P.s wyj***ne mam na wszystkie religie.

Duentar

2013-12-06, 16:48
@McMenel, Kaddafi z tego co wiem chciał stworzyć swoją walutę w oparciu o złoto - dlatego tak dużo go gromadził i prawdopodobnie dlatego poleciała jego głowa. To też tłumaczy ogromne ilości złota w szwajcarskich bankach oraz wielu innych miejscach z których je wyciągano.
Widziałem w ciągu ostatnich 6 miesięcy dużo informacji, że Chiny będą chciały oprzeć swoją walutę na złocie, więc nadal jest nadzieja.

Ale już koniec z zaletami Kaddafiego - myślę, że w dużej mierze zawdzięczamy mu ekspansję muzułmanów na tereny europejskie, poprzez jego wsparcie tej idei (być może nawet finansowo).

kopuczini

2013-12-06, 17:10
Ale będzie świeżego materiału na harda :megalol:

Ra...........py

2013-12-06, 17:13
To niech wyk***iają do Libii wszyscy kozojebcy

McMenel

2013-12-06, 18:53
Duentar napisał/a:

@McMenel, Kaddafi z tego co wiem chciał stworzyć swoją walutę w oparciu o złoto - dlatego tak dużo go gromadził i prawdopodobnie dlatego poleciała jego głowa. To też tłumaczy ogromne ilości złota w szwajcarskich bankach oraz wielu innych miejscach z których je wyciągano.
Widziałem w ciągu ostatnich 6 miesięcy dużo informacji, że Chiny będą chciały oprzeć swoją walutę na złocie, więc nadal jest nadzieja.

Ale już koniec z zaletami Kaddafiego - myślę, że w dużej mierze zawdzięczamy mu ekspansję muzułmanów na tereny europejskie, poprzez jego wsparcie tej idei (być może nawet finansowo).


Proszę ciebie nikt przy zdrowych zmysłach w dzisiejszych czasach nie chciałby opierać swojej waluty na złocie. Prędzej na technologii czy na cholernej możliwości produkcyjnej. Chiny mają w dupie złoto. Zalewają rynek tanim towarem a i droższe zabawki u siebie produkują. Przecież złoto to nic innego jak umowa. Tak jak cały rynek pieprzonych finansów. Jedna wielka pie**olona umowa koncernów i kitajców. Bo Chin nie traktuje jako państwo. Traktuje jako megakorporacje. Chińczycy zrozumieli iż niczym nie różni się kraj komunistyczny od wielkiej megakorporacji. I zamiast pie**olić o farmazonach i ideologiach zaczęli trzepać kasę na swoim kraju.

Duentar

2013-12-06, 21:40
@McMenel Idąc Twoim tokiem rozumowania to tak naprawdę wszystko możemy uznać za umowę.
Myślę, że nie po to wielu inwestuje w surowce takie jak miedź, platyna, wolfram, złoto, aby usłyszeć, że to jest warte tyle co kilka miligramów makulatury - kartki papieru z treścią, że mogą wsadzić to sobie w tyłek.
Można oprzeć swój finansowy świat na technologii (chociaż tutaj przyznaję, że miałbym problemy odpowiedzieć Ci spójnie z moją wiedzą, bo takiej nie mam, więc odpowiem Ci tak jak podpowiada mi intuicja), wiemy jak ceny technologii się zmieniają (chyba, że chodzi o osiągnięcia technologiczne, które mogą ukierunkować drogę rozwoju kraju na przyszłość), myślisz, że kradzione patenty i plagiaty będą miały znaczenie dla reszty świata? Między sobą mogą uważać, że to ma wartość, ale z tego co wiem, to Chiny mają tani eksport chyba głównie dlatego, że wykupują dług Stanów Zjednoczonych.

Poza tym... Nie nazywałbym ich komunistami... Może ich rozwój nie jest oparty na tym co nam dotychczas mówiono? zastanów się nad tym ;)

bloodwar

2013-12-06, 22:16
Standard złota był ustalony w czasach przed-giełdowych po to, żeby człowiek w całym USA, w każdym jednym stanie dysponując jednym dolarem, wydanym przez bank centralny USA, mógł go wymienić w każdym banku, w każdym stanie na jego ekwiwalent w złocie. Była to wartość umowa, bo oczywiście nikt nie latał do banku co raz z każdym zarobionym dolarem żeby go wymienić na ziarenko złota :-) Takie zasady funkcjonowały nie tylko w latach postkolonialnych w USA ale na całym świecie, bo podstawą i sensem drukowania pieniądza jest to, że państwo, mające monopol na drukowanie (w większości krajów za fałsowanie pieniędzy kara jest niemal taka jak za morderstwo - w Polsce do 25 lata więzienia!) nie wydrukuje w ch*j nieskończenie wiele takiej kasy i nie da jej krewnym i znajomym królika ale oprze maksymalną ilość kasy na maksymalnej ilości dóbr jakie istnieją. Jeżeli wszyscy obywatele danego kraju (dam przykład małego bo łatwiej liczyć) mają majątek warty 100 miliardów waluty, to państwo drukuje 100 miliardów waluty i NIE dodrukowywuje więcej (co najwyżej wymienia zużyte banknoty) bo wie, że nawet jakby TEORETYCZNIE wszyscy obywatele jednego dnia zmówili się, sprzedali swoje dobra obywatelom innych krajów za ich walutę, przynieśli do banku i chcieli od banku ich ekwiwalent w złocie - bank centralny jest w stanie im to wypłacić ze swoich rezerw złota. Niestety to się troszkę rozmyło, kiedy rządzący Ameryką panowie odkryli, że na rynku jest tyle dolarów w tak różnej formie (nie tylko gotówki ale np. "utopionych" w postaci firm, spólek, nieruchomości, statki etc. - rzeczy bardzo rzadko kupowane więc i praktycznie niezbywalne) więc w zasadzie można wydrukować dowolną ilość dolarków bo ludzie i tak nie znają ich realnej wartości. A pan Obama przegiął już po całości, bo dodrukował ponad BILIARD dolarów w postaci "rządowej pomocy bankom, firmom samochodowym i agencjom handlu nieruchomościami" i mimo to dolara nei zjadła inflacja. Jedynie trzeba było "wprowadzić demokrację" w kilku krajach które próbowały wprowadzić standard złota/walutą inną niż dolar w handlu ropą

Snoon

2013-12-07, 17:51
chciałbym coś napisać, skomentować ale same bluzgi się cisną na język. Pozostaje jedno - [*]

sh...........ns

2013-12-07, 23:26
mam nadzieje ze niedlugo unas tez takie cos wejdzie i prawa mezzcyzn wkoncu beda w tym feministycznym panistwie respektowane