18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Libańska piękność dokonuje napadu na bank

Vinyl • 2022-10-18, 15:57
Bank odmawia wypłaty środków z jej własnego konta, chyba jakieś obostrzenie związane z kryzysem finansowym.
Pieniądze potrzebne były na leczenie onkologiczne jej siostry.
Pistolet to zabawka.
Któryś miałby tyle jajec co ta lasencja?


CzarnyAdolf

2022-10-19, 09:58
mwaski napisał/a:

Patrzcie dzieci i uczcie się. To będzie codzienność w państwie PiSu już za parę miesięcy



Będzie mnóstwo pieniędzy, ale mało co będzie można za nie kupić

eMCeONe

2022-10-19, 10:54
willoo napisał/a:

No i bardzo k***a dobrze... Trzymasz sobie kasę w banku, nagle nie możesz jej wypłacić - bo nie.. bo kryzys.. ch*j mnie to obchodzi, dawać kasę bo zajebie...



Ciekaw jestem czy będziesz taki mądry za kilka miesięcy :}

focusek

2022-10-19, 22:28
Andrzejas napisał/a:

Sama doprowadziła w sumie do takiego stanu, bo powierzyła pieniądze ludziom, których zupełnie nie zna. To bardzo lekkomyślne. Ja nigdy konta w banku nie miałem i nie zamierzam go mieć, choć wszyscy dookoła mnie je mają. Nikt z nich nie potrafi mi wytłumaczyć, jakie ma z tego korzyści. Coś bełkoczą tylko o wygodzie płacenia zdalnie w necie... No to ja kupuję Paysafe card'a, zasilam PayPal'a i mam to samo. Rozumiem jeszcze, jak ktoś jest milionerem i trzyma fortunę w szwajcarskim banku, albo forcie Knox, ale zwykłemu szarakowi konto w banku? Do czego? Komu to potrzebne?
Niestety. Takie są fakty:
Daliście sobie wmówić, że konto w banku to dzisiaj konieczność, bo bez niego omijają was śmieciowe oferty banków. Podpisujecie umowy, w których jest napisane czarno na białym, że bank zastrzega sobie prawo do zmiany ich treści bez podawania przyczyny i pytania o zgodę. Żrecie, jeździcie, sracie i śpicie na kredyt, którego większość z was nie jest w stanie spłacić, a banki ustatkowały się tak, że na ich pstryknięcie rządy dodrukują kasę, której im nie oddacie. Dług publiczny zapie**ala. Inflacja również. Jak tak policzyć, to wasze nienarodzone prawnuki muszą zapie**alać całe życie tylko na obecne już teraz długi. Do tego wkładając pieniądze do banku jesteście traktowani jak klienci, choć to wy wypożyczacie im swoje środki, aby mogli nimi grać na giełdzie, co tylko przynosi im dochód, a realnie nadaje sztucznej wartości zwykłym kartkom. Oczywiście to też prowadzi do dewaluacji waluty. Mam nadzieję, że szybko banki wprowadzą powyższy przykład w każdej placówce na całym świecie. Może dopiero, jak nie będzie was stać na jutro, to podniesiecie te swoje leniwe dupska i spalicie parę bankomatów, albo wrzucicie dwa granaty do okienka, jak ostatnio pewna pani na jednym z tutejszych filmików. Rząd do spóły z bankami potrafi w tydzień sprawić, że w dowolnym miejscu świata robi się druga Argentyna, ale większość z was uważa, że wam się to nigdy nie przytrafi, bo przecież wy nikomu nie szkodzicie... Oby...
Mnie nie stać na auto, więc go nie posiadam. Oczywiście bardzo bym chciał, ale wolę jeść i w suchym spać, niż płacić za sam fakt bycia posiadaczem pojazdu.
Nie stać mnie również na nowe mieszkanie, dlatego zapie**alam całe życie po wysokich schodach bez windy na poddasze.
Czasem przychodzi dzień, że muszę zjeść to, co mam, zamiast tego, co bym chciał, ale przynajmniej nie obchodzą mnie złodzieje-komornicy, stopy kredytowe, podwyżki na stacjach i inne tego typu gówna. Jeszcze kilka lat temu moi rówieśnicy mieli więcej ode mnie. Dzisiaj dalej jestem biedny, ale moi znajomi stali się biedniejsi, bo w magiczny sposób wiszą bankom dziesiątki tysięcy cebulionów. Niektórzy nawet wiszą więcej, niż pożyczyli.
Mądre takie zachowanie? Mama nie uczyła, że od obcych się nie bierze? Nie mówiła przy okazji, że niemądrze jest obcemu oddać cały hajs? Nie zastanawia was fakt, że bankowość, która powinna być transparentna, jest tak zawiła, że ma swoją katedrę na uczelni wyższej? Jak można się dawać tak r*chać?
Sami, ludzie, sobie bata na siebie kręcicie, a ja tym jednym wywodem niczego niestety nie zmienię.



k***a jaki dzban xd

willoo

2022-10-20, 02:04
eMCeONe napisał/a:

Ciekaw jestem czy będziesz taki mądry za kilka miesięcy :}



Ale że co mi chcesz powiedzieć? Że moje pieniądze zostaną zagarnięte przez bank w którym je trzymam? Żartujesz sobie, nie?

Andrzejas

2022-10-20, 02:09
Vinyl napisał/a:

@up ale trzepiesz sobie gruchę do tych samych panienek co reszta zadluzenonego plebsu ? czy to ostatnia więź twojej osoby że społeczeństwem w którym żyjesz? A jeżeli tak jest to czy nie jest tak że szukając wszędzie niebezpieczeństwa docierasz do miejsca w które wef kieruje ludzi od lat ( czyli rozpad mikrospolecznosci) - tyle że od drugiej strony to robisz niż reszta



O czym Ty bredzisz? Więzi ze społeczeństwem mam dalej bardzo dużo, ale po prostu nie dokładam jej niepotrzebnie. Po co mam się uzależniać od kolejnej rzeczy, skoro jako człowiek jestem już uzależniony od wielu innych? Nie jestem pustelnikiem, żeby żyć w samowystarczalnej bańce. Cenię sobie jednak to, że mam władzę nad swoim otoczeniem tam, gdzie udaje mi się ją zdobyć. To się nazywa niezależność. Dlaczego mam robić tak, jak większość, gdy nie widzę w tym korzyści, a wręcz mam regularnie przykłady problemów, które to generuje?
Trzepanie gruchy do tych czy innych panienek nie jest raczej powiązane ze stanem majątkowym, więc nie rozumiem, co to ma do tego.
Jeśli mówimy natomiast o rozkładnie mikrospołeczności, to winę za to ponosi globalizm, który zjednuje cały świat, ale stawia ściany między dwoma osobami przy tym samym stole. W tym przypadku ja jestem zarodkiem mikrospołeczności. Do mainstreamu mi daleko.