W gwoli ścisłości mówi się w "gwoli" a nie w woli

mógłby ktoś mi wytłumaczyć jak on to zrobił ?

Tutaj rązwiązanie tej zagadki - http://www.sadistic.pl/laskostance-objasnienie-triku-vt152623.htm

W gwoli ścisłości mówi się w "gwoli" a nie w woli

Mówi się gwoli, bez "w", gwoli ścisłości. Ten browiec to przypadek.

Tutaj rązwiązanie tej zagadki - http://www.sadistic.pl/laskostance-objasnienie-triku-vt152623.htm

Przecież facet na filmiku nie ma tej "magicznej laski". No chyba, że ma pod ubraniem.

Mógłby ktoś mi wytłumaczyć jak on to zrobił ?

stanął na jednej nodze i się "wygł"

magiczny obcas buta wystarczy

@upupup
Ale może mieć podobną konstrukcję ukrytą w nogawce. Od kostki aż do dupy, odpowiedni, stabilny kształt i tyle.

od buta przylegającego do podłoża idzie mu jakiś stelaż metalowy do dupska, a że wszystko jest elegancko spasowane, to na pierwszy rzut oka nie jest on widoczny pod ubraniem

Mam rozwiązanie: albo ma jakiś pręt, idący od stopy, aż do tyłka coś w formie krzesełka, albo też jest inwalidą bez nóg i wstawili go w upozorowaną część ciała i tak sobie siedzi.

Ale ma nogę postawioną tym postumencie a nogawka od spodni sięga aż do samego dołu.

proste jak budowa cepa...

Mówi się gwoli, bez "w", gwoli ścisłości. Ten browiec to przypadek.

faktycznie mój błąd, przypadek nie przypadek browar wypity

Polak, któremu kazano płacić za możliwość skorzystania z krzesła.

Nie ma na to wyjaśnienia.