Nie będę oryginalny... Za martwego ruska, zawsze piwo.
Jakby Rosjanin tak napisał o głupim polaczku, to byś się pewnie zesrał, wieśniaku.
Koledzy wiedzieli co się święci. Nie pomogli, nie odwiedli. No ale tak to jest gdy masz operatorów kamer i reżyserów zamiast kolegów