Pięknie się pan zaprezentował przed milionami słuchaczy. Ale diagnoza nietrafiona niestety. Chodziło mi o to że naj***na locha robi gałę naj***nemu kolesiowi na ulicy. Ot i tyle. Żenił się z nią nie będzie. Alimentów z gały też nie będzie płacił. Rano pewnie nawet nie będzie pamiętał.
A stara indiańska zasada głosi że "kto grymasi ten nie r*cha".
a co frajerzy wam nigdy nie wzięła do buzi? i się sp***alacie? Chcę to bierze, gdzie chce.