h*jnia idziesz do klubów a tam czarno i k***a na dodatek puszczają jakieś twerkowe kurewstwa i białe dz**ki do tego tańcują a białe chłopaki udają nigerów.
Jestem ciekaw jak wybierali drużyny. Na drodze losowania, czy na przykład znali się już wcześniej więc podział stron był oczywisty. A może to była szybko ustalona termodynamicznie równowaga powstała na drodze przypadku? Skąd miałbym wiedzieć hipotetycznie będąc tam w kogo przyk***ić stolikiem?