18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Lany poniedziałek i śnieg.

Azyll • 2015-04-06, 13:28
W ramach tradycji postanowiłem oblać siostrzeńa wodą, aby bardzo nie marzł oblałem go wrzątkiem. :)

mygyry

2015-04-06, 13:38
Pewnie poczerwieniał ze złości :amused:

man_of_steel

2015-04-06, 13:57
Kiedyś myłem samochód w zimę. A że woda zamarzła w szlauchu, to przynosiłem ją w wiadrach.

Niestety mój kot, prawdopodobne zainteresowany tym co robię, napatoczył się akurat wtedy, kiedy wylałem wiadro gorącej wody na drzwi.

Cała spłynęła wprost na jego koci łeb.

Widziałem tylko jak sp***alał. Więcej go nie zobaczyłem :cry:

grudzin7

2015-04-07, 12:34
był na tym portalu filmik jak jakaś murzynka zrobiła "pranka" swojemu mężowi oblewając go garnkiem wrzątku :D podrzuciłbym wam linka ale ktoś ch*jowo otagował albo po prostu ja nie umiem szukać

IOI

2015-04-07, 15:17
@man_of_steel - bylo tak zimno ze woda w szlaufie zamarzala, a ty lales goraca woda na samochod?

bimaczow

2015-04-07, 19:32
@up lał ... lał na furę gorącą wodą... w zimę ... przy minus ch*j wie ile ... :D

RealG

2015-04-07, 20:10
man_of_steel


Wrzątkiem, w zimę? Trzeba było po przedniej szybie polać :krejzi:

zonk

2015-04-07, 20:14
w ogóle lany poniedziałek to polegał że faceci polewali kobiety, teraz widać wsio równo facet oblewa faceta. Pedały ?

Krak

2015-04-07, 20:17
Azyll napisał/a:

W ramach tradycji ... siostrzeńa )


W tradycji polewa się kobitki, więc zastanów się kiedy powiesz rodzicom o swoim problemie :)

KapitanPolska

2015-04-07, 20:47
wszystko fajnie... ale co to k**wa jest ten siostrzeń??

man_of_steel

2015-04-08, 11:16
IOI, bimaczow, RealG,

Ale z was tępe młoty, musiałem przynosić gorącą wodę bo by szybko się schłodziła, a w lodowatej wodzie szampon słabo się pieni.

Zresztą to były czasy, kiedy myłem poloneza, jakieś 15-20 lat temu.

zonk

2015-04-08, 12:52
Ja jebie co za tępy młot. W zimę myje auto gorącą wodą i jeszcze innych wyzywa.

man_of_steel

2015-04-08, 15:19
O co ten ból dupy?

Z samochodem nic się nie stało, za to kot nigdy nie wrócił :(