podobno w samolocie po wylądowaniu klaszcze tylko jedna osoba; Flodzia.
Na autopilocie to każden jeden potrafi
Dobra ci w Smoleńsku nie potrafili
Autopilot chyba leci tylko do przodu. W sensie że utrzymuje kierunek, prędkość i wysokość. Taki tempomat.
chyba jajami o brode.