mam nadzieję, że to nie stałe miejsce pobytu pytona, bo pomijając fakt, że nie jestem jakimś zwolenninkiem trzymania gadów w mieszkaniu to ten ma wyjątkowo przej***ne: zielony dywnanik i trochę piasku...wygląda to tak, że stać na węża ale już na drzewko, kamień czy jakiś basenik już nie.
ogólnie rzecz biorac kamienie pytona tygrysiego kura to nie jest nic strasznego o ile kura jest martwa ja zawsze wychodziłem z tego założenia karmiąc swoje węże i terrarium dla tego gada jest napawde złe nie mówiąc juz brzydko że ch*j... ten ggtunek pytona dorasta do naprawdę duzych rozmiarów i potrzebuje na prawde duzego terrarium no ale nie kazdy jest tak odpowiedzialny