Filmik z ostatnich zamieszek. Najpierw uderzenie chuliganów, później odpowiedź policji a gdzieś pomiędzy wszystkimi idzie sobie Korwin, jakby nic się nie działo .
Jak tak teraz patrzę na ten cały burdel, to widzę, że jednak niewłaściwie zrobiłem tak jednostronnie jadąc na Rosjan. W sumie to teraz nie wiem co o tym wszystkim myśleć: z jednej strony ruscy, z drugiej nasi, pośrodku policja, bokiem popie**ala korwin, a trochę dalej marsz z plakatami o smoleńsku i weź tu się teraz rozeznaj kto ma rację.
A już k***a szczyt jak to przedstawiają w mediach: na zachodzie, że zawiniła historia, na wschodzie, że "poliaki biją naszych turystów", w Polsce, że "nic wielkiego" , a rudy dzwoni do łysego z kgb i głupio się tłumaczy.
W dupie mam to że przyszedł tam Mikke ... paradował jak prezes wsi i osiedla w garniaku ... udowodnić chciał jakim to on nie jest szlachcicem ?
Nie no racja, wszędzie chodzi w garniturze a tam ubrał się w garnitur, co za pozer. Następnym razem zapewne zawdzieje na twe życzenie bardziej stylowy dres - żeby ino jak prezes miasta wyglądał z 3 paskami.
Jakie pociski na Korwina ulala. Ale ze wszystkich polityków on jest najlepszą opcją ale co ja gadam, cisną go gnojki, które nie mają prawa do głosu albo łosie, które mają wyj***ne i nie chodzą na wybory a potem płaczą jak to źle.