Jak to pewien mędrzec kiedyś powiedział : "To nie prędkość zabija, ale nagła jej utrata"
Jak się widzi niepewną ciężarówkę, do tego samochód służb autostradowych na pasie awaryjnym, to od razu hamulec.
Mam nadzieję, że pan już nie będzie mógł prowadzić samochodu. W tle słychać jakiś kobiecy głos, może właśnie z rodzinką jechał. Niestety to było za dużo dla tej jednej samotnej komórki mózgowej wyobrazić sobie "co by było, gdyby..."
Czyż to nie piękne ? No i ta krew na szybie. Jeszcze brakuje tylko szczęki na kierownicy oraz szczątków nieprzypiętego do fotelika dzieciaka wbitego w tył siedzenia pasażera.
dlaczego masz taka nadzieje ? przeciez kierowca z kamerka jechał tak jak powinien... jakis pijak w ciezarowce, i akurat samochod z prawej i z lewej.. to w piątek 13stego pewnie
@Lussy przecież widać chyba wyraźnie że na lewym poboczu za ciężarówką stoi auto a trawą nie przejechałby bo miał tam miejsca na maks 1/2 szerokości samochodu. Nawet gdyby ten samochód tam nie stał to przy takiej prędkości wjechanie tylko dwoma kołami na trawę mogłoby się skończyć poślizgiem
Nieważne kto gdzie stoi na tym filmie, ważne, że kierowca to debil. W życiu bym nie wpadł na pomysł, żeby próbować tą ciężarówkę z prawej brać gdyż przy tak ostrym manewrze nie na się po prostu odbić w lewo i utrzymać się na awaryjnym. Nawet gdyby tam nie stał ten dostawczak to i tak kolo by się rozj***ł o barierki
Dodam tylko, że filmik prima sort i obejrzeć raz się nie da )
A ja wam napisze, ze jestescie gluchymi, tepymi p*zdami. Oto co sie wydarzylo:
Ziom jechal swoim szrotem lewym pasem, z nadzieja, ze ciezarowka mu zjedzie. Jak sie zorientowal, ze nie zjedzie to jebnal w swoim szrocie po hamulcach, a ze w szrocie nie bylo ABSa, to kola sie zblokowaly i go pociagnelo w panice.
Skad wiem? Pisk opon i farba na szybie, co sugeruje przyj***nie w nia ryjem przy zderzeniu, co sugeruje brak poduszki powietrznej dla pasazera.
@Dupaapud Kto kogo jak przezywa, ten się tak sam nazywa. Jak już Adae słusznie zauważył kierowca leciał na zablokowanych kołach, a że nigdy hamulce nie są idealnie równe (plus pochylenie jezdni) to zleciał na drugi pas. Straszny pech - musiał się rozkojarzyć bo miał chwilę na rozpoczęcie hamowania wcześniej (choć pewnie i tak skończyłoby się identycznie).
@sirapacz
Sprawny samochód nigdy nie ściąga w żadną stronę nawet przy bardzo mocnym hamowaniu... Inna rzecz - każda p*zda potrafi cisnąć gaz do dechy rzęchem, nie każdy niestety potrafi hamować pulsacyjnie czy po prostu myśleć...