18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Która linia kolejowa jest najdłuższa na świecie?

żmij • 2024-04-14, 09:32
Kolej Transsyberyjska!

Pociąg kolei transsyberyjskiej stanął w trakcie podróży w przysłowiowym szczerym polu. Stoi tak kilkanaście godzin. Jeden z pasażerów, zniecierpliwiony, pyta konduktora:
- Dlaczego stoimy?
- Zamieniamy lokomotywę.
- Na lepszą?
- Nie, na samogon.


W przedziale kolei transsyberyjskiej jeden z pasażerów budzi się rano. Patrzy, a tu jakiś gość myje sobie zęby JEGO SZCZOTECZKĄ!
- Człowieku- wrzeszczy- co ty robisz? Przecież to jest moja szczoteczka!
-Ojej, najmocniej przepraszam, myślałem, że to kolejowa.

żmij

2024-04-14, 09:39
MartweMurzyńskiePłody napisał/a:

Zaszczane gacie wysuszone



No to łapaj jeszcze jeden, głowę wysusz!


8-)

Jedzie człowiek z Łodzi do Pekinu.
Idzie na Kaliską do kasy biletowej i mówi:
- Poproszę bilet do Pekinu.
Kasjerka w szoku, ale mówi że wyda mu bilet do Warszawy, tam mu podpowiedzą co dalej.
Warszawa Centralna:
- Poproszę bilet do Pekinu.
Kasjerka w szoku, ale Pekin to gdzieś na wschodzie - dała mu bilet do Moskwy i tam pojedzie sobie dalej.
Dzień później - Dworzec Białoruski w Moskwie:
- Dzień dobry, poproszę bilet do Pekinu.
Kasjerka w konsternacji, ale wydaje mi bilet na kolej transsyberyjską do Władywostoku.
Tydzień później - Władywostok.
- Dzień dobry, poproszę bilet do Pekinu.
Dla kasjerki to codzienność, wydaje mu bilet do Pekinu.
Jest człowiek w Pekinie po dziesięciu dniach podróży. Po pobycie wypadałoby wrócić do Polski, idzie więc na dworzec kolejowy w Pekinie:
- Dzień dobry, poproszę bilet do Łodzi.
Kasjerka:
- Ale Fabryczna czy Widzew?

PIs

2024-04-14, 09:44
Centurion oddawaj moje 15 zł ze zrzutki. Nie po to płaciłem aby takie gówno miało tu miejsce. Kasę zgarneliście i h*j z tego wynikło, moderacji jak nie było tak nie ma.
Jest odpowiedni dział na takie tandetne suchary to nie, trzeba wjeebać w poczekalnie.

żmij

2024-04-14, 09:46
PIs napisał/a:

Centurion oddawaj moje 15 zł ze zrzutki. Nie po to płaciłem aby takie gówno miało tu miejsce. Kasę zgarneliście i h*j z tego wynikło, moderacji jak nie było tak nie ma.



*ch*j.
Lekcja ortografii jest warta każdych pieniędzy.
Za dopłatą nauczę interpunkcji.

Halman

2024-04-14, 09:48
wstawiłeś trzy gnioty, to jakaś prowokacja ma być?

żmij

2024-04-14, 09:55
Halman napisał/a:

wstawiłeś trzy gnioty, to jakaś prowokacja ma być?



Tam zaraz prowokacja :D

htp

2024-04-14, 10:02
żmij napisał/a:

No to łapaj jeszcze jeden, głowę wysusz!

Jedzie człowiek z Łodzi do Pekinu.
Idzie na Kaliską do kasy biletowej i mówi:
- Poproszę bilet do Pekinu.
Kasjerka w szoku, ale mówi że wyda mu bilet do Warszawy, tam mu podpowiedzą co dalej.
Warszawa Centralna:
- Poproszę bilet do Pekinu.
Kasjerka w szoku, ale Pekin to gdzieś na wschodzie - dała mu bilet do Moskwy i tam pojedzie sobie dalej.
Dzień później - Dworzec Białoruski w Moskwie:
- Dzień dobry, poproszę bilet do Pekinu.
Kasjerka w konsternacji, ale wydaje mi bilet na kolej transsyberyjską do Władywostoku.
Tydzień później - Władywostok.
- Dzień dobry, poproszę bilet do Pekinu.
Dla kasjerki to codzienność, wydaje mu bilet do Pekinu.
Jest człowiek w Pekinie po dziesięciu dniach podróży. Po pobycie wypadałoby wrócić do Polski, idzie więc na dworzec kolejowy w Pekinie:
- Dzień dobry, poproszę bilet do Łodzi.
Kasjerka:
- Ale Fabryczna czy Widzew?



Do Pekinu nie pociąg odjeżdża z Białoruskiego, tylko Moskva Yaroslavsky. Nie trzeba jechać przez Włądywostok.

BambiPMT

2024-04-14, 10:24
Nowy prowadzący Familiady.

Anonimowyja

2024-04-14, 10:31
Dopiszesz dalszą część dowcipu? Bo ja dalej czekam?

RobsoN

2024-04-14, 12:17
Szczoteczka kolejowa ? o ch*j tu chodzi ? Myślałem, że już wytrzeźwiałem.

żmij

2024-04-14, 12:36
RobsoN napisał/a:

Szczoteczka kolejowa ? o ch*j tu chodzi ? Myślałem, że już wytrzeźwiałem.



O sowiecką higienę.

aaaaaaaaaaaaaa

2024-04-14, 12:38
żmij napisał/a:

*ch*j.
Lekcja ortografii jest warta każdych pieniędzy.
Za dopłatą nauczę interpunkcji.



Obie wersje są dopuszczalne. Ja preferuję formę "h*j". No i h*j.