Tak więc na początek, to jest różnica między "bajką" a "kreskówką", ...
Nie chce mi się czytać całości twoich wypocin, więc skomentuję tylko ten fragment. Autor wstawki napisał, że to jedna z najlepszych bajek i do tego się odniosłem, a ty pie**olisz o jakichś kreskówkach. Czytaj, proszę, ze zrozumieniem, poza tym dobrze zrozumiałem, że reksia nie zaliczyłabyś do filmu animowanego? Zmień dilera.
Jedna z ponad czasowych bajek. Johny bravo, ed edd i eddy, dexter czy ludwiczek. Ogladalo sie za gnoja z usmiechem na mordzie. Te bajki uczyły i śmieszyły nie to co dzisiejsze telek***isie i reszta spedalonego gówna robiącego dzieckowi papke z mózgu.
k***a nie mogę zdzierżyć tego j***nego dubbingu. Jestem z tego pokolenia, co Cow and Chicken oglądał w oryginale, bo wtedy jeszcze nie było Polskiego Cartoon Network i te j***ne głosiki mnie wk***iają.
zawsze za gnoja oglądałem to na CN ale serwowali niestety tylko po angielsku. niestety albo na szczęście bo kurczak z głosek Andy'ego Andersona jakoś mi nie podchodzi