18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Krecha na zajęciach.

OxY • 2017-11-18, 20:48
Szmaciura poprawia sobie nastrój :D


tranzystor

2017-11-19, 09:42
remi1982 napisał/a:

Komu zaufasz. Człowiekowi który przez całe życie zgłebial wiedze czując taką potrzebe,



Zaufam człowiekowi, który co najmniej od szkoły średniej się uczył, żeby dostać się na kierunek lekarski, później przez sześć lat zapie**alał dziennie, żeby się utrzymać na roku. Na końcu oferują mu 2500 PLN miesięcznie. To są ludzie, którzy "czują potrzebę", albo inaczej - mają jakieś powołanie.

Karsa

2017-11-19, 10:36
tranzystor napisał/a:



Zaufam człowiekowi, który co najmniej od szkoły średniej się uczył, żeby dostać się na kierunek lekarski, później przez sześć lat zapie**alał dziennie, żeby się utrzymać na roku. Na końcu oferują mu 2500 PLN miesięcznie. To są ludzie, którzy "czują potrzebę", albo inaczej - mają jakieś powołanie.



Głośno o rezydentach ale chyba się rozpędziłeś. Rezydenture uważasz za koniec ścieżki zawodowej?

jbone

2017-11-19, 12:21
ja pie**ole jaka gównoburza pod głupim filmem.przycpala to przycpala. i tak jej nie złapiecie.

_Skipper_

2017-11-19, 13:47
Kto nigdy krechy nie walił niech pierwszy rzuci kamieniem

Pikdzik

2017-11-19, 14:12
ludzki odpad,utylizacja

tranzystor

2017-11-19, 14:17
Karsa napisał/a:

Głośno o rezydentach ale chyba się rozpędziłeś. Rezydenture uważasz za koniec ścieżki zawodowej?



Nie uważam rezydentury za koniec ścieżki zawodowej, ale idąc do pracy po sześciu latach ciężkich studiów, człowiek chciałby się uniezależnić finansowo. Takie wieczne pie**olenie, że teraz jest ciężko, ale za kilka lat, jak się nabierze doświadczenia będzie lepiej.

Promek

2017-11-19, 16:03
posejdon25 napisał/a:

Morze



A moRZe czas do garow?

Noside

2017-11-19, 16:13
_Skipper_ napisał/a:

Kto nigdy krechy nie walił niech pierwszy rzuci kamieniem


Tylko zakryj zęby, bo ci będzie potem szkoda. :szczerbaty:
Nie ćpałem i nie zamierzam

tranzystor napisał/a:



Nie uważam rezydentury za koniec ścieżki zawodowej, ale idąc do pracy po sześciu latach ciężkich studiów, człowiek chciałby się uniezależnić finansowo.


Faktycznie ciężko się uniezależnić za 2900zł, jak mamunia kardiolog i tatuś neurochirurg całe życie uczyli, że się co 4 miesiące jeździ na wakacje za 29000zł

tranzystor

2017-11-19, 18:03
Noniesondze napisał/a:

Faktycznie ciężko się uniezależnić za 2900zł, jak mamunia kardiolog i tatuś neurochirurg całe życie uczyli, że się co 4 miesiące jeździ na wakacje za 29000zł




Jak głosi klasyk - trzeba było się uczyć, to byś nie musiał zazdrościć.

biala20

2017-11-19, 20:00
tranzystor napisał/a:



Zaufam człowiekowi, który co najmniej od szkoły średniej się uczył, żeby dostać się na kierunek lekarski, później przez sześć lat zapie**alał dziennie, żeby się utrzymać na roku. Na końcu oferują mu 2500 PLN miesięcznie. To są ludzie, którzy "czują potrzebę", albo inaczej - mają jakieś powołanie.


Buahahaha! To i tak dużo! ch*j mnie obchodzą studia! I tak jełop po tych studiach gówno potrafi! Są równie trudne kierunki, i nikt nie pierdowli o "powołaniu"! Zarabiać powinni tyle, na ile ocenia ich RYNEK! Większość konowałów to tępe p*zdy. Ot, wykuli, bo akurat blondyna ma pamięć fotograficzną... Ale pomyśleć?! No nic, tranzystor, zaufaj lekarzowi...

Al...........go

2017-11-19, 21:10
biala20 napisał/a:


Buahahaha! To i tak dużo! ch*j mnie obchodzą studia! I tak jełop po tych studiach gówno potrafi! Są równie trudne kierunki, i nikt nie pierdowli o "powołaniu"! Zarabiać powinni tyle, na ile ocenia ich RYNEK! Większość konowałów to tępe p*zdy. Ot, wykuli, bo akurat blondyna ma pamięć fotograficzną... Ale pomyśleć?! No nic, tranzystor, zaufaj lekarzowi...




rlkp

2017-11-20, 12:00
Maturę się tak zdawało :)

SpijaczWymiotów

2017-11-21, 04:05
Siwy_dym napisał/a:

Szmaciarz to takie rzeczy nagrywa i w net wrzuca



I bardzo dobrze, wiadomo od razu kto jest ćpunem aby nie zatrudniać bo wstyd. Kilka lat minie i będzie się domagać mopsów bo "ona biedna" bo zamiast się uczyć wolała ćpać...