-skóre na stopach jak pancerz
-musi mu się denaturatem odbijać wtedy to jest meski oddech
-z kija musi mu zapie**alać aż muchy pospadają
-włosy musi mieć tłuste że można serek topiony zrobić
-z pod pachy ma się ulatniać kwaśny pot
-i najważniejsze włosy na torbie symetrycznie posklajane
k***a, zielony Bosch to najdroższy sprzęt w moim warsztacie, kątówkę kupiłem taką za 36zł i już raz ją wymieniałem, ale też tnie/szlifuje dobrze... A z poprzednim "zielonym boschem", jeszcze produkcji szwajcarskiej - wybudował mój stary dom, służył mu przez kilkanaście lat i trochę dziur wywiercił - więc z łaski swojej, odpie**olcie się od tego sprzętu. Jak nie masz wyczucia, to se młot kup i napie**alaj.