Chcialbym doczekac takich wyborow, po ktorych moglbym sie najebac jak swinia z okazji dostania sie KNP do parlamentu, choby to mialo byc nawet te minimalne 5%
Ostatnie 5 sondaży to 5%,4%,6%,5,9% i 8,4%. Jeśli przełożą się na wynik wyborach może być nieźle. Mam nadzieję, że przed wyborami na krajowym podwórku ruchy libertariańskie skorzystają na popularności KNP i JKM i zaczną przeciągać ludzi na swoją stronę, tym samym tworząc alternatywę dla samego Korwin-Mikkego.
Tymczasem wierzę w sukces KNP czego sobie i wszystkim zwolennikom i nie tylko życzę
Korwin-Mikke mnie wk***ia czasem niesamowicie, nie jest to typowy polityk ale... Oddam jemu swój głos bo mam cichą nadzieję, że z tych wszystkich lat porażek coś wyciągnął i mimo wszystko przewróci ten kraj do góry nogami. Mówi to co myśli, nie czai się jak j***na p*zda Palikotowska która legalizacją polowała na młodych szczyli żeby na niego głosowali w przyszłości. Owszem ma poglądy które mi się nie podobają (paraolimpiada najbardziej zapadła mi w pamięć) ale mimo wszystko wolę jemu dać szansę niż takiemu Kaczorowi, Tuskowi czy Palikotowi.
Czasem pie**oli ale jeśli już to robi to przynajmniej czuje, że "ma jaja" do tej roboty a nie tak jak Kaczor płaczący za braciszkiem, Tusk który płacze ze strachu o swoją p*zdusię-curusię czy Palikot, który płacze bo od dawna nikt mu wibratora w dupe nie wsadził.
Polsce potrzebny jest mocny wstrząs a coś mi się zdaje a Nowa Prawica jak dojdzie do władzy może być niezłym katalizatorem.
fachowcy po 40 latach pracy mają po 1600 zł na rękę ,ja pie**ole co za sprawiedliwość a tusk se leci tupolewem pobiegać po molo ,ządowe limuzyny to prywatne taksówki które wożą bahorów polityków do szkół itd itp