18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Konsole vs PC

Wkurwiony_Gryf • 2014-03-27, 21:50
Zainspirowany dyskusją która wywiązała się tutaj, postanowiłem założyć osobny temat w którym obie strony będą mogły dyskutować o wyższości jednej platformy nad drugą.

Plusy PC:
- Wydajniejsze od konsol
- Możliwość modyfikacji
- Wielofunkcyjność
- Wygoda (o ile masz odpowiednie krzesło)


Plusy konsol:
- Kupisz raz, masz na lata (przykłady: xbox 360 i PS3)
- "Ekskluziwy"
- Wygoda (siadasz na kanapie przed telewizorem z padem w ręku)

le...........ce

2014-03-27, 22:11
Dodaj opcję ankiety :)

Pener

2014-03-27, 22:14
A.J.K.S napisał/a:

Dodaj opcję ankiety :)


dodałem :amused:

cl...........er

2014-03-27, 22:21
A można zagłosować na wszystko? :krejzi:

Darkstep

2014-03-27, 22:36
Minusy PC:
-pie**olone wirusy (chyba że grasz na Linuxie)
-Żeby pograć w lepsze gry, trzeba wj***ć sporo kasy w lepsze części
-Gra może nie działać. (Errory i inne gówna)
-Beznadziejny do wyścigów i bijatyk. (Chyba że podepniesz pada)

Minusy konsol:
-W przypadku XBOX Live, granie sieciowe jest płatne.
-Po wyjściu konsol nowej generacji, konsole z poprzedniej będą wspierane max 2-3 lata.
-Wymagana płyta, nawet po zainstalowaniu gry. (wyjątkiem jest pewna przeróbka, ale zapomniałem jej nazwy)
-Beznadziejne do strzelanek.

Wszystko ma swoje plusy i minusy, jednakże częściej gram na konsoli.

WhoCaresAboutNik

2014-03-27, 23:42
Minusy PC, jakie minusy? Kupiłem 4 lata temu, a jedyne co wymieniłem do tej pory to GPU. BF3 chodzi na Ultra bez AA(bo po co?) w 1080p, Skyrim załadowany teksturami 4k i ENB. Ktoś tam narzekał na wirusy, jak przeglądać internetu nie umiesz to tylko i wyłącznie twoja wina. No i na konsolach .mkv sobie nie pooglądam. Dodatkowo na PC można robić milion innych rzeczy niż tylko granie. A te nextgenowe konsole co teraz mamy to tak naprawdę zwykłe PC, tylko łatwiej zoptymalizować grę pod jedną konfigurację a nie ich nieskończoną ilość.

Konsole mam tylko dla exclusive'ów, bo dobrych bijatyk na PC się nie wydaje, dla gier typu Odin's Sphere, Shadow of the Collosus , Okami, Guilty Geary(król bijatyk), Blazblue czy Metroidy i Castlevanie(stare, nie te nowe gówno). Jestem właścicielem PS2, PS3, 3DSa i niedługo do tej rodzinki dołączy Wii.

@Wk***iony_Gryf i Darkstep
Granie z padem w reku, można to samo zrobić na PC, ba, mój arcade stick(zmodowany Mayflash PC/PS3, (PCB pada X360, Sanwa OBSF 30, Sanwa OBSC 24, Sanwa JLW-TM-8) wspiera zarówno PS3 jak i X360. Jedna seria bijatyk była tworzona pod klawiatury (Mortal Kombat). Co do padów to używam DS2 i DS3. PC (swój pierwszy i za własne pieniądze) kupiłem cztery lata temu, jedyne co dokupiłem to nowe GPU, procek odblokowany i podkręcony na stockowym coolerze.

Tak więc PC Master Race.

Wkurwiony_Gryf

2014-03-28, 00:04
WhoCaresAboutNik napisał/a:

na PC można robić milion innych rzeczy niż tylko granie. A te nextgenowe konsole co teraz mamy to tak naprawdę zwykłe PC, tylko łatwiej zoptymalizować grę pod jedną konfigurację a nie ich nieskończoną ilość.


Oczywiście, że na PC mozna robić inne rzeczy. To jeden z plusów tej platformy, tu się z tobą zgodzę.
Co do argumenty, że nextgeny (a raczej currentgeny ) to tak naprawdę pecety w innym opakowaniu- też prawda. Zauważ jednak, że łatwiej tworzyć grę pod jedną wersję sprzętu, a nie p*zdyliard innych (jak w wypadku blaszaków). To przemawia za konsolami, bo nawet u schyłku obecnej generacji (PS4 i XboxOne to jak już napisałem currentgeny) będzie można wycisnąć z nich więcej niż ktokolwiek mógłby sądzić (przykład: Gran Turismo 6, PS3). Dlatego większość gier jest obecnie tworzona z myślą o konsolach - łatwiej stworzyć coś na jedną konfigurację niż martwić się pierdyliardem możliwych.


WhoCaresAboutNik napisał/a:


Granie z padem w reku, można to samo zrobić na PC


Niby tak, Pieca da się podłączyć pod TV, ale taka skrzynka wygląda mało estetycznie w porównaniu choćby z GrajStacją Cztery, nie uważasz?
Osobiście, to czekam na premierę Steam Machines. Jeśli pomysł chwyci, ekipa Newella może nieźle zamieszać na rynku - konsola z wymiennymi częściami (!).


WhoCaresAboutNik napisał/a:

Jestem właścicielem PS2, PS3, 3DSa i niedługo do tej rodzinki dołączy Wii.


WhoCaresAboutNik napisał/a:

Tak więc PC master race


:idzwch*j:

go...........et

2014-03-28, 09:48
Nie znoszę grać na konsolach. Te pady totalnie mi nie pasują, od dzieciaka jestem przyzwyczajony do PeCeta. Miałem bodaj x-pudło jakieś 2 lata temu, to Kinect mi się zajebiście podobał, ale granie w takie GTA IV mnie po prostu wk***iało.

PC-ta wolę z innych względów - poza gierkami, w które i tak z każdym rokiem bliżej 30-stki gra się mniej można robić masę innych rzeczy i przede wszystkim zarabiać. Czego o konsolkach nie można powiedzieć.

Ale reasumując - jeżeli ktoś chce maszynkę stricte do gierek/filmów - PS4 będzie chyba najlepszym rozwiązaniem cenowym jaki i jakościowym. W każdym innym przypadku - PC.

WhoCaresAboutNik

2014-03-28, 17:59
Wk***iony_Gryf napisał/a:


Oczywiście, że na PC mozna robić inne rzeczy. To jeden z plusów tej platformy, tu się z tobą zgodzę.
Co do argumenty, że nextgeny (a raczej currentgeny ) to tak naprawdę pecety w innym opakowaniu- też prawda. Zauważ jednak, że łatwiej tworzyć grę pod jedną wersję sprzętu, a nie p*zdyliard innych (jak w wypadku blaszaków). To przemawia za konsolami, bo nawet u schyłku obecnej generacji (PS4 i XboxOne to jak już napisałem currentgeny) będzie można wycisnąć z nich więcej niż ktokolwiek mógłby sądzić (przykład: Gran Turismo 6, PS3). Dlatego większość gier jest obecnie tworzona z myślą o konsolach - łatwiej stworzyć coś na jedną konfigurację niż martwić się pierdyliardem możliwych.

Niby tak, Pieca da się podłączyć pod TV, ale taka skrzynka wygląda mało estetycznie w porównaniu choćby z GrajStacją Cztery, nie uważasz?
Osobiście, to czekam na premierę Steam Machines. Jeśli pomysł chwyci, ekipa Newella może nieźle zamieszać na rynku - konsola z wymiennymi częściami (!).




:idzwch*j:



Napisałem:
A te nextgenowe konsole co teraz mamy to tak naprawdę zwykłe PC, tylko łatwiej zoptymalizować grę pod jedną konfigurację a nie ich nieskończoną ilość.

Odnośnie pierwszej cytowanej części, coś słabo przeczytałeś mojego posta.

I odnośnie drugiej części, można sobie złożyć mały komputer w oparciu o MicroATX, tak więc twój argument jest z dupy wyjęty.

A konsole mam bo muszę, PS2 dostałem za darmo od szwagra, 3ds i ps3 używańce, oba 300 zł sztuka.

dnr

2014-04-15, 23:10
Darkstep napisał/a:

Minusy PC:
-pie**olone wirusy (chyba że grasz na Linuxie)



Nie wiem kto sieje ferment o te wirusy. Ja mam darmowego antivira i wirusa złapałem chyba ze 2 razy w życiu, a usunięcie go zajmowało max 20 minut.

Cytat:

Osobiście, to czekam na premierę Steam Machines. Jeśli pomysł chwyci, ekipa Newella może nieźle zamieszać na rynku - konsola z wymiennymi częściami (!).



Czyli pecet w obudowie od Steama?


Poza tym, pad to fajna rzecz ale tak samo go mogę kupić do PCta więc nie wiem co to za argument.
A teraz serio pytanie, dlaczego nie istnieją jakieś myszki czy trackballe do konsol?
Jakim trzeba być zjebem aby grać w strzelanki na padzie z jakąś asystą celowania jak dla paralityków? Z pewnością dałoby się to technicznie rozwiązać...

Dupa_Zza_Krzaka

2014-04-16, 00:06
Jeżeli chodzi o same granie:

Konsola:
+Ekskluzywy
+Wygoda (kanapa 50calowy tv)
+Fajny na domówki (np. ps move, kinect)
+kupując ps3 w dniu premiery miałeś konsolę nowej generacji przez 7 lat - nie trzeba wymieniać części
+Brak błędów systemowych, nic się nie wiesza, nic nie zacina

PC:
+Ładniejsza grafika
+klawiatura (nie oszukujmy się, w dobrego rpga, czy mmo nie zagrasz na padzie)
+tańsze gry

Do grania wg mnie konsola, a PC jest lepszy bo bardziej funkcjonalny ogólnie.

go...........et

2014-04-16, 10:57
Dupa_Zza_Krzaka napisał/a:

Jeżeli chodzi o same granie:

Konsola:
+Fajny na domówki (np. ps move, kinect)



Na domówkach pijesz wódkę, palisz lolki i szarpiesz koleżanki za cycki a nie grasz w gierki. Co się z to młodzieżo porobiło...

~LeweOkoSaurona

2014-04-16, 12:09
Konsole i PC vs szachy, co Wy na to sk***ysyny? :krejzi:

Żeby offu nie było, moim zdaniem to ch*jowo porównywać dwie rzeczy stworzone zupełnie do innych zadań. To tak samo jakby porównać samochód do łóżka - niby r*chać możesz się w każdym, ale łóżkiem nie pojedziesz do roboty, a chory nie idziesz poleżeć w samochodzie.