18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Koniec kariery

~Angel • 2020-10-09, 14:28
Ładnie chrupnięcię :shock:



Cytat:

Rosyjski sztangista Alexander Sedych doznał poważnych kontuzji kolana podczas mistrzostw Europy World Raw Powerlifting Federation. Sedych, który bronił zeszłorocznego zwycięstwa na mistrzostwach, załadował 400 kilogramów na sztangę. Natychmiast trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację złamania kolana. Lekarze zszyli mu mięsień czworogłowy i złożyli kolana. Leżał w łóżku przez dwa miesiące bez żadnego ruchu, a potem znowu uczył się chodzić.


r061071

2020-10-09, 14:46
szkoda ze mózg nie ucierpiał , a nie k***a stój- cymbał pusty

el_kadafi

2020-10-09, 15:02
Sztangiści to cymbały. To samo kulturyści. Pół j***nego tygodnia spędzać między spoconymi karkami z pryszczami na plecach żeby potem pokazać wyrzeźbionego cycka to trzeba mieć mózg z paprykarzu szczecińskiego.

Wiewór

2020-10-09, 15:05
No jak to się mogło stać. Przecież napie**olenie na siebie 400 kg to samo zdrowie :lol:

suchy80

2020-10-09, 15:38
Dzisiaj jednak nie pójdę na siłownię :(

Asuritta

2020-10-09, 15:55
j***ć go ... zakichany islamista

Znawca_Cipek

2020-10-09, 17:14
"Natychmiast trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację złamania kolana. " Szpital-palce lizać

gu...........er

2020-10-09, 17:23
Te dwa patyczaki po bokach to chyba dla ozdoby bo raczej nie do asekuracji .

Novik

2020-10-09, 17:28
Nie miał maseczki ot co

Wpfight

2020-10-09, 17:58
el_kadafi napisał/a:

Sztangiści to cymbały. To samo kulturyści. Pół j***nego tygodnia spędzać między spoconymi karkami z pryszczami na plecach żeby potem pokazać wyrzeźbionego cycka to trzeba mieć mózg z paprykarzu szczecińskiego.



Odjeb się od paprykarzu

xXx5226

2020-10-09, 18:18
el_kadafi napisał/a:

Sztangiści to cymbały. To samo kulturyści. Pół j***nego tygodnia spędzać między spoconymi karkami z pryszczami na plecach żeby potem pokazać wyrzeźbionego cycka to trzeba mieć mózg z paprykarzu szczecińskiego.



Nie zazdrość tak bo Ci się zrosty na tym Twoim małym rozumku porobią.

czlowieknoz

2020-10-09, 18:28
el_kadafi napisał/a:

Sztangiści to cymbały. To samo kulturyści. Pół j***nego tygodnia spędzać między spoconymi karkami z pryszczami na plecach żeby potem pokazać wyrzeźbionego cycka to trzeba mieć mózg z paprykarzu szczecińskiego.



No przecież lepiej jest palić fajki i co tydzień zachlać ryją na umór co by potem "fajne" wspomnienia były albo palić zielsko z ziomkami, hehe nieźle się zjarałem hehe, ewentualnie wciągnąć coś nosem. Takie spędzanie czasu z pewnością jest zdrowe i powoduje, że życie jest piękniejsze... A tak na serio to, że jesteś tłukiem i nie wiesz co do pasja w sporcie to ch*j zrozumiesz. Na prawdę na sadisticu jak jest jakiś film z powerliftingu albo coś tego pokroju to ludzie są w szoku, że można takie ciężary dźwigać, a to, że się rozj***ł w taki czy inny sposób to z pewnością jest debilem, tylko szkoda, że ludzie często trenują po 20lat i sprawią im to przyjemność, a urazu możesz dostać nawet rano wstając z łóżka.
Jeden jest seryjnym zabójcą, inny prezydentem, a jeszcze inny zerem, niech każdy robi co chcę w życiu ale nie, Ty jak widzisz, że chłop dostał poważnego urazu to od razu w twoim mniemaniu jest debilem. Inne sporty też niosą za sobą ryzyko, w F1 i nie tylko jeżdżą w kółko i jest mnóstwo fanów tego sportu, a przecież tylko jeżdżą i jeżdżą. Strasznie ma płytkie myślenie, na prawdę. Ludzie mają pasje i cele w życiu, Tobie pozostał tylko sadistic i pisanie nic niewartych komentarz.

ProVVe

2020-10-09, 18:33
Mam Ci tego poszukać aniele Ty nasz ;-)

Hollow_Man

2020-10-09, 18:34
dlaczego zawsze u p*zdeczek w rurkach tak zwanych jednostrzałowców występuje taka agresja do tych co uprawiają jakieś sporty siłowe? ja rozumie zazdrość, ale po co swoją frustracje wypisujecie w komentarzach, przecież nie każdy facet musi nosić rurki, mieć p*zde miedzy nogami i prawować za 2,5tys od 8 do 16 w jakieś korporacji, przychodzić do domu o 16:30 i mamo co jest na obiad....

URAGE

2020-10-09, 19:04
el_kadafi napisał/a:

Sztangiści to cymbały. To samo kulturyści. Pół j***nego tygodnia spędzać między spoconymi karkami z pryszczami na plecach żeby potem pokazać wyrzeźbionego cycka to trzeba mieć mózg z paprykarzu szczecińskiego.



Podobne wnioski można wysnuć na temat każdego.

Budowlaniec - debil bez wykształcenia, macha łopatą bo w szkole się nie uczył, zapie**ala od rana do wieczora, żeby pół wypłaty przechlać z kolegami a drugie pół wyj***ć na fajki w czasie "pracy". Łazi spocony i upie**olony od tynku na mordzie nawet w weekend.

Kierowca TIRa - kolejny głąb co tylko do kierownicy się nadaje . Zapie**ala miesiąc w trasie, by do starej 10-tego przywieźć piątke do łąpy i nowy rodzaj grzybicy na ku*asie od jakiejś ukrainki, a potem zamiast zainteresować się gówniakami leży rozj***ny tydzień z browarem w łapie.

Rolnik - wieśniak ze słomą w butach co w polu i chlewie spędza całe życie a na starość płacze, że mu z KRUSu ch*jowa emerytura wyszła. W dużym mieście to był tylko w szpitalu na operacji przepukliny, w dupie ma kulturę i rozrywkę, interesuje go tylko czy krowy rano były wydojone.

Doktor habilitowany - stary ch*j, taki mądry i "ąę" że sam sobie dupy nie umie podetrzeć i życia zwykłego człowieka nie zna, bo 50 lat w książkach siedział. Tylko patrzy, żeby ci za pięciominutową porade na którą czekasz pół roku skasować trzy stówki z portfela a i tak przeszkadza mu twoja obecność.

Student - papierek dostał i myśli że życie poznał, tak naprawdę ch*ja umie a się wymądrza, bez praktyki i wiedzy o życiu, zna tylko trendy na tiktoku, jak gdzieś doszedł to tylko po znajomości tatusia, najlepiej niech sp***ala znowu do Maca na kase.

Można by tak w nieskończoność narzekać na kogokolwiek i cokolwiek, a tymczasem fakt jest taki, że na filmie jest profesjonalista, który poświęca całe swoje życie temu co robi, aby być jak najlepszyma nie cwaniaczek w dresach na syntholu, który jara się jednorazowym dźwignięciem 200kg i łamie sobie przy tym obie nogi wraz z kręgosłupem i ja go za to szanuję.

Oczywiście, nie czarujmy się, ludzie nie są sobie równi i nie wszystko przeskoczysz ciężką pracą i ofiarnością. Gdyby tak było to murzyni w kopalniach diamentów byliby milionerami, a nie zdychali z głodu i tak też mamy wiele osób goniących za marzeniami kończących w gównie. Niestety, rzeczywistość jest taka, że tak jak przywilejów wynikających z urodzenia, tak i genetyki/uwarunkowań fizycznych nie da się łatwo zmienić. Życie równe nie było i nie jest, dlatego taki Mikhail Shivlyakov na ASC 2018 puścił krew z ryja unosząc 426kg, po czym wszedł sobie taki Hafthor i jak gdyby nic przycinął 458kg. Faktycznie Eddie Hall dzięki niezłomności i wysiłkowi wkładanemu całe życie przebił szklany sufit po tym jak przez dwa lata miał rekord Guinnessa jako pierwszy człowiek na świecie, który dźwignął 500kg. Miał, bo w tym roku Bjornsson przebił go o kolejny kilogram, ale tylko czekać jak i ten rekord wzrośnie, bo ten facet ma jeszcze dużo do pokazania i co było limitem dla Eddiego, jest jedynie krokiem milowym dla Thora.

Nie ma nic złego w gonieniu za swoim celem, jeśli wie co się robi. Ludzie stojący na szczycie nie zapisują się zwykle w historii bez powodu, a tym, że dali z siebie wszystko w tym co robili, więc póki ktoś nie szarpie się jak debil udając np. kierowcę rajdowego w środku miasta swoją starą betą ginąc na słupie, a rozpie**ala na torze w bolidzie jak Kubica, to ja to rozumiem i szanuję.