Smutna prawda jest taka, że gdyby tytuł wagi ciężkiej zdobył Adamek, to z całym szacunkiem dla niego, byłby to byłaby to kompromitacja HW.

Pięściarz walczący tak asekuracyjnie i bez potężnego ciosu nie powinien zdobyć pasa w tej wadze. Umówmy się- zmienił kategorię wagową dla hajsu. Niestety od lat j***ne Kliczki sami dobierają sobie rywali i sztucznie przedłużają walkę, aby głownie niemiecka telewizja miała więcej przerw na reklamę pomiędzy rundami. Brak tu murzyna, który by zrobił tam porządek.

Świetny pięściarz, nie ma wątpliwości, ale tylko w wadze półciężkiej, juniorciężkiej. Tam brylował, tam był dynamiczny, miał uderzenie, miał szybkość, w ciężkiej zgubił swojej atuty, zatracił szybkość, a petardy aż takiej sobie nie wyrobił żeby tam siać postrach. Niemniej, dziękuję Tomkowi za dostarczane przez lata emocje i życzę najlepszego. Oby wyrósł jakiś godny następca i oby odżył cały boks, który ostatnio popadł w lekki marazm.

Jak ktoś chce ciekawego zawodnika w Wadze cieżkiej w tych czasach zobaczcie go http://pl.wikipedia.org/wiki/Deontay_Wilder

Przykre, najpierw Najman teraz Adamek...

Na pohybel wszystkim komentującym. Dziękujemy!!!!!

wrzucił bym filmik jak sram z tą melodia to był by wzruszający

Od razu wszyscy znawcy kończycie karierę Adamka, poczekajcie on sam mówił żebyście nie kończyli kariery za niego.

Za Górala piwo dostaniesz, choć porywał się z motyką na słońce.

Widziałem już ten filmik, ale masz piwo za docenienie Tomka. Od 2005 roku oglądałem wszystkie jego walki i na żadnej się nie nudziłem. Jak najbardziej zasługuje na miano najlepszego polskiego pięściarza w historii. Fakt, w ciężkiej warunków nie ma, ale i tak dawał radę. Najlepsza walka w tej wadze z Chrisem Arreolą. Pięknie go obskoczył. a ta z Glaskovem? Szkoda, że Tomek obudził się dopiero w 10 rundzie. Ten jego trener ,,BLEDŁUD" spalił Adamka. Tomek dostaje po mordzie, a ten k***a wywiadów udziela. Gdyby Gmitruk był trenerem Adamka do dzisiaj to jestem pewny, że nawet w obecnej formie obskoczył by Ukraińca. Ale Glaskov swój chłop, lubię gościa.

Tak jak wyżej... Gdzie on do ciężkiej. Tam są kolosy, których naturalna waga to HW... On musiał wbić tą wagę i stracił szybkość, a ciosu potężnego nigdy nie maił. Chwała mu za inne kategorie, ale z tą ciężką mógł sobie podarować i dalej lać ich w niższych wagach.


PS. Ktoś się tam pytał o kandydata na ciężka Włodarczyk mówił, że myśli o wejście do ciężkiej (są jakieś plany żeby z Sosnowskim walczył i jeśli go tam poskłada poważnie podejdzie do HW --- jak wiemy Diablo pie**olnięcie w łapie ma.)

Jak ktoś chce ciekawego zawodnika w Wadze cieżkiej w tych czasach zobaczcie go http://pl.wikipedia.org/wiki/Deontay_Wilder

Dobry kandydat prawdopodobnie będzie właścicielem pasa WBC po walce "Bermane Stiverne - Chris Arreola" zwycięzca będzie z nim sie prał o pas. Czy będzie walczył z Władymirem... Może kiedyś, ale na bank nie w najbliższym czasie aktualne jego statystyki to 31 zwycięstw i wszystkie przed czasem... Tele, że chce go zobaczyć z dobrym rywalem, a nie jakimiś kelnerami. To jak Wach, Szpilka... Staty ładne wszystko zwycięskie, ale z kim... Czas pokaże czy namiesza w górnej tabeli.

deontay wilder prędzej czy później dostanie na szklaną szczękę i wyleci z ringu na ostatni rząd na hali i tyle z niego będziecie mieli

Szacunek dla Tomka za lata niezłych walk, ale tytuł najlepszego polskiego boksera należy do innego pana.

On był kozakiem w wadze średniej, niestety. Szkoda że Adamek odejdzie, a na ringu będą tacy ludzie jak Szpilka.

Szanuję Adamka za każdą wygraną i każdą przegraną. Ale największy szacunek ma u mnie, bo wie kiedy ze sceny zejść. Mimo że pokonany, ale nie łudzi się fartowną wygraną kiedyś tam w jakimś tam pojedynku.