Tak to jest, jak nie masz markera nad głowami player-ów swojej drużyny.
Nie mówcie mi tu o wolnej reakcji. Przecież oni nie będą strzelać do każdego napotkanego "żołnierza", najpierw musza rozpoznać swój, czy nieprzyjaciel.
Fake i propaganda . Napie**ala z RPG ch*j-wie-gdzie, gościu ma pół godziny na ucieczkę po granacie, ciało na martwe za bardzo nie wygląda, butelka plastikowa stoi obok gościa zaraz po wybuchu granatu...
EDIT: Sorry, nie zauważyłem, że wyciąłeś większość filmiku. W całości lepiej to widać.