Dziwicie się że strzelają tak wysoko? Przecież to są inżynierzy, fizycy, matematycy i wybitni przedstawiciele świata nauki. Prowadzą wymianę ogniową z grupą uczonych z innej, dość oddalonej dzielnicy, dlatego nadają odpowiednią trajektorię wystrzeliwanym pociskom. Podobno poszło o efekt Coriolisa