Banda j***nych dzikusów. To nie są ludzie to motłoch.

ch*j nie szkoda. Jak ktoś chodzi na takie "koncerty" to w głowie równo nie ma.

Oho, mamy wielbicieli i piewców jedynie słusznej i wartościowej drogi życiowej, słuchających jedynie słusznej i wartościowej myzyki, robiących jedynie słuszne i wartościowe rzeczy w życiu.
Jesteście przedstawicielami największych życiowych sp***olin jakie istnieją. Klasyczne robactwo, któremu wydaje się że jedynie jego droga życia jest dobra i słuszna. Potem przychodzi sobota, a z powodu braku życia siedzą na sadistic.pl i komentują życie innych, bo tylko tyle wam zostało. Daremne gówno, niczym więcej nie jesteście.
I nie, nie słucham travisa, do amerykańskiego rapu nie jest mi nawet blisko. Gardzę jedynie tymi, których boli dupa o wszystko co im samym się nie podoba.

A co do tych śmierci, to raczej nic odkrywczego. Przyjęli genetyczny eliksir i przyszło zapalenie mięśnia sercowego. Szczepcie się dalej debile to szybciej do nich dołączycie.

Od zawsze uwazalem "muzyke" typu rap/hiphop za szczyt hipokryzji.
"Kasa nie wazna, wazne przeslanie".
GOWNO PRAWDA!!!
Tylko kasa sie dla nich liczy.
Czy to murzynow, czy polskich "pozal sie Boze" raperow.
Zawsze zdarza sie wyjatki. Ale tylko do momentu jak posmakuja lepszego zycia.
Kasa zmienia czlowieka w bestie bez uczuc.
ZAWSZE!!!

Pieniądze nie zmieniają, tylko odkrywają ludzki charakter.

k***a 8 sie przekrecilo pewnie jakies ch*jowe pixy zaj***li i ot cała zagwostka

Pewnie ta ale wolalbym zeby to jednak nasa z lasera im zaj***la

"Klasyczne robactwo, któremu wydaje się że jedynie jego droga życia jest dobra i słuszna. Potem przychodzi sobota, a z powodu braku życia siedzą na sadistic.pl i komentują życie innych, bo tylko tyle wam zostało. Daremne gówno, niczym więcej nie jesteście. "

Okej, kilka słów o sobie napisałeś



A co do tych śmierci, to raczej nic odkrywczego. Przyjęli genetyczny eliksir i przyszło zapalenie mięśnia sercowego. Szczepcie się dalej debile to szybciej do nich dołączycie.[/quote

No a tutaj to rozwiałeś już wszelkie wątpliwości. Zrób nam przysługę i się już nie odzywaj