ktoś tu ma rozj***ny prędkościomierz. przesuwający się za oknem krajobraz (drzewa) nie wskazuje na to, że zapie**alają 200km/h
Brawo! trzeba naprawdę twardych dowodów, żeby stwierdzić, że ten koń nie biegnie z taką prędkością! Teraz możemy uświadomić ludzkość i przekazać im, że konie nie są w stanie cwałować z prędkością 200 km/h. Otworzymy oczy zaślepionym! Tylko czy... czy gatunek ludzki jest gotowy na taką prawdę...?
UWAGA - ciekawostka - ten chód konia to inochód, zwany też tolt (przez o umlaut). To chód charakterystyczny dla koni islandzkich. Dawniej traktowany jako wada konia - obecnie ceniony gdyż prędkością dorównuje galopowi a jest bardzo wygodny.
Zdrowy i dobrze utrzymany koń rekreacyjny potrafi cwałować pod dobrym jeźdźcem do 60km/h na krótkich odcinkach lub ze średnią prędkością ok 30km/h na wielokilometrowych. Na całodziennych, wielodniowych trasach średnia prędkość dzienna to ok 10km/h z popasem.
Znaleźli się spece od teorii spiskowych. Przecież wyraźnie widać, że zapie**ala 200km/h bo tak pokazuje prędkościomierz w samochodzie a koń porusza się z taką samą prędkością .