Ubrałem się dzisiaj w wyjściowe jeansy, koszulę w kratkę, marynarkę i tak ubrawszy się, pomaszerowałem do mamy. Zagadałem:
- Ładny jestem, co?
- Żebyś ty był jeszcze taki mądry co ładny.
Sam nie wiem czy uznać to za komplement...
w sumie z tego wynika, że jesteś brzydki i głupi, bo Mamy mają to do siebie, że nawet gdybyś miał pryszcza na ryju wielkości pięści, ona Ci i tak powie że jesteś śliczny.