18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Kompilacja komplikacji vol.4

~Velture • 2018-06-04, 21:54
Moją faworytką jest świnia na quadzie :krejzi:


Toperson

2018-06-04, 22:41
Dziwne masz upodobania ....

~PowerBoBass

2018-06-04, 23:07
@up jakbyś go zobaczył to zmieniłbyś zdanie

banerr

2018-06-04, 23:19
Baba jak poczuje coś między nogami to od razu wariuje.

saves

2018-06-04, 23:46
Gruba nawet nie poczuła. Sadło ochroniło.

Pantilion

2018-06-05, 06:53
Świnia w naturalnym środowisku, a ta w ostatniej akcji z zawodu ogrodniczka :amused:

utylizator666

2018-06-05, 06:59
Ale się do tucznika przypie**alacie, koleś potrzebował docisku na przeszkodę wodną i go skołował, o co chodzi?

Gwardek

2018-06-05, 09:09
Kompilacja komplikacji to była przy Twoim porodzie.

Hrabia Drapula

2018-06-05, 13:12
k***a, jaki trzeba mieć zryty łeb, zapie**alam w krzaki to odkręcę jeszcze gaz na maksa, liczy że teleportuje się na drugą stronę ?

Wiewór

2018-06-05, 13:47
Tego tucznika powinien użyć jako balastu na przednią oś i było by w pytę.

Argeusz

2018-06-05, 15:44
Motop*zdy. Jak ja ich k***a nienawidzę.

EdmundKemper

2018-06-05, 16:32
Się zastanawiałem jak to świnia na quadzie, ale obejrzałem filmik i się wyjaśniło.

forrest990

2018-06-05, 18:06
Swinia na motorze zapewniła docisk jakiego kierowca sie nie spodziewał
stad za duzo mocy w palnik i upadek golony na błoto. Pozdro

bedzie

2018-06-07, 02:24
nie mogłem sobie wyobrazić świni na quadzie i musiałem zobaczyć i nie rozkminiłem że o taką świnie może chodzić xD

Tymoteusz

2018-06-08, 09:16
To jest tak powszechne, żeby wjechać w pierwszą ścianę albo drzewo (wyjeżdżając np. z wypożyczalni skuterów) jak się jest niedoświadczonym kierowcą jednośladu z silnikiem. Przyzwyczajenie rowerowe mówi: trzymaj mocno kierownicę i w razie czego naciśnij klamki hamulców.
Kiedyś w hindustanie sam prawie w przepaść wjechałem jak zaczął rwać do przodu (gówniany skuterek jakiś), a ja trzymałem mocno za kierownicę i hamulce.
Po chwili dopiero dociera myśl, że mam równocześnie gaz "do dechy" obrócony pod dłonią ...

(trójka znajomych tuż po wypożyczeniu tych skuterów wjechała w ścianę, która znajdowała się na wyjeździe z wypożyczalni - wielka szkoda, że nie zostało to wtedy uwiecznione ...)