Trzeba przyznac racje, ze tamten to p*zda, nawet gardy nie potrafi trzymac. Ale jak juz cos to nie jednostraszlowiec, kazdy jakby tak dostal by padl. Jednostrzalowcem mozna by go nazywac, jakby dostal w czolo/skron i by juz lezal. Dobrze zebral w szczene i poszedl spac.