Nie chce mi się rozbierać mojego kalkulatora, ale jest on chyba całkiem dobrej firmy Casio, i jeśli zakryję baterię słoneczną całkowicie to jednak cyfry na wyświetlaczu są bardziej szare niż czarne, a jeśli nie jest zakryta, to są całkowicie czarne.

Koleś dla beki zrobił filmik, a wy myślicie, że to na poważnie

Kurde, a ja głupi myślałem ze kupiłem kalkulator na baterie słoneczną za 3zł. Kto by się spodziewał...

Mój świat nigdy nie będzie już taki sam... Taki szok...

No i ch*j mnie to obchodzi...

Chińskie gówno za 5 złotych z targu a tu krzykliwy tytuł "oszustwo producenta!". Bez k***a jaj...

Ja miałem bardzo stary kalkulator, który miał rzeczywiście działającą baterię słoneczną. Wytrzymał kilkanaście lat, więc nie było to jakieś plastikowe gówno. ch*j wie jakiej był firmy, podobny do tego

http://www.oneinhundred.com/upfiles/upimg1/Solar-powered-credit-card-size-5081391.jpg

to jak te islandzkie pierogi z mięsem bez mięsa

Moje życie straciło sens

kapitan Teemo na służbie

O nie! Wszyscy zostali oszukani, a mój kalkulator zawsze działał na słońcu bez baterii, boże za co

@voitek, też mam taki, śmiga od 24 lat

k***a przecież wniosek jest oczywisty i jednoznaczny, energia przesyłana jest bezprzewodowo!

Gowno prawda ze taka bateria bylaby za droga kiedys w latach 90-tych mialem zegarek z taka bateria za 20 zł ( z Bema kto z Poznania to wie) i o dziwo chodzil tylko z takim zasilaniem bez baterii