Tam to chyba nie ma nocki bez odpie**alania tarła.
Nowy jork wolny świat, zajrzyj do san francisco, albo do detroit... Wolna amerykanka.... Jak U nas Tylko że my to pikuś i nadal komuna, jednym wolno strzelać drugim z nożami biegać...
W USA rozj***ć takie 3 getta jak polska to 2 atomówki w ramach wolności słowa. Ja na Texas się wybieram. Uzbrojony oczywiście i z wykupioną ziemią. Nikt mi do garażu nie wejdzie, a tym bardziej furtki nie przekroczy!!!