najlepiej jak by rzygając wpadł do wody a biegnący za min szwab który chciał zrobić zbliżenie poślizgnąłby się o jego wcześniejsze rzygi i w lodzie okazało się że pod krótkimi szortami nie ma ku*asa (co w praktyce oznacza że jest Niemką). Wtedy byłaby pełnia piwa na Sadolu