18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Kokodrill przy próbie jego łapania zagryza psa

fantastico • 2017-02-21, 02:44
Krokodyl dokonuje pochwycenia psa, który w afekcie rzuca się na niego podczas próby złapania go przez ludzi. W efekcie pies zostaje złapany paszczą i wielokrotnie kręcony kona w agonii.


De...........sz

2017-02-21, 15:48
@Hvsarz zgodzę się z tobą, gady najmniej pożyteczne zwierzęta na tej planecie, wytępił bym większość w ch*j i tyle, krokodyle i aligatory jako pierwsze a potem jadowite węże...

Annaroth

2017-02-21, 18:29
Akcja od 1:00.

pie**olicie, dobra akcje :D

SirMajkel

2017-02-21, 19:00
mogli przejechać kilka razy pickupem po tym krokodylu i problem z głowy.

realign

2017-02-21, 19:29
To pies wyje czy szmata

Hvsarz

2017-02-22, 00:55
nano50 napisał/a:

@Hvsarz
Nie z ciekawości, bo instynkt podpowiada, żeby się nie zbliżać(Dużo większy rozmiar, wielka, rozchylona paszcza z zębami).
Tak jak kolega słusznie zauważył to instykt stadny. Uznał, że w grupie mu nic nie grozi i że da radę.
Pomylił się. Psa nie szkoda tak samo jak nie szkoda młodej dziewczyny, która ginie na pasach.

Szkoda pieska, któremu dzieje się krzywda, lub który zostanie potrącony przez debila za kółkiem. Ale chcącemu nie dzieje się krzywda.
Pora żeby większość zjebów, którzy nie rozumieją dlaczego nie szkoda nam ludzi, a szkoda zwierząt jest czymś normalnym pojąć.


To nie wina ludzi, bo psy do polowań są używane od tysięcy lat(niedźwiedzie, dziki, wilki, lisy, czy jakieś większe, bardziej groźne zwierzęta). Ale ten pies akurat był zjebem, którego pozbyła się matka natura.


Ten psiak nie atakował, a o instynkcie tu nie ma mowy. Nawet koty, które nigdy nie zostały w pełni oswojone wychowując się wśród ludzi tracą część instynktów, a psy mają pewną "niewolniczą" mentalność. I taki pies, który wychowuje się w komfortowych warunkach nie dostrzega wielu zagrożeń, które dostrzegłby, gdyby wychowywał się niczym dziki pies.
"Ale chcącemu nie dzieje się krzywda. " Żartujesz czy naprawdę nie rozumiesz tej zasady? Ta zasada nie ma zastosowania nawet wśród dzieci, a Ty tu do psa wyjeżdżasz z tym. Pies nie posiada samoświadomości swego istnienia, więc nie może być za siebie odpowiedzialny. Jest takie powiedzenie "jesteś odpowiedzialny za to co oswoisz". Powyższa zasada, którą wymieniłeś tyczy się jedynie jednostek całkowicie wolnych i tak, to jest wina tych ludzi, tak samo jak to, że np 3 latek wyskoczy pod samochód, bo durna matka go nie upilnuje, to też jest wina matki, a nie dzieciaka.
Najinteligentiejsze psy mają intelekt na poziomie właśnie 3-4 latka i przejawy samoświadomości miewają tylko wybitne jednostki.
Acz masz rację trochę z tym instynktem standym ale to też przeczy temu co dalej piszesz. Choć może nie o stadnym tylko "mój Pan tu jest to znaczy, że jest wporzo". Do tego dochodzi fakt, że prawdopobnie nigdy nie widział takie stworzenia wcześniej, więc nie wie czy ma się bać.

Właśnie dlatego bardziej mi szkoda zwierzaków niż ludzi, bo zwierzaki zwykle są bezbronne - te oswojone. Ludzie natomiast w głównej mierze robią sobie krzywdę z czystej głupoty. A pozostałych - faktycznie mi szkoda. Np jak ginie ktoś bogu ducha winny, bo jakiś kretyn się w niego autem wpie**oli.

jrssman

2017-02-22, 04:48
fantastico, czy język polski jest twoim ojczystym? Jeśli nie to wybaczam, w innym razie, proszę zmień formę opisów swoich postów. Mam wrażenie, że próbujesz nadawać im literacką formę, a gówno ci z tego wychodzi.

Talbot0

2017-02-22, 16:53
amerykańskie żydostwo żałuje amunicji