Tak, się kończy życie z "córeczka tatusia" który wpierdala się we wszystko w jej małżeństwie, więc ile kurwa można to wytrzymać. Sam osobiście byłem z taką jedną co jej stary miał najwięcej do powiedzenia, więc wstałem i wyszedłem na dzień dzisiejszy bawi dwa kaszojady bez tatusia
Dlatego trzeba mieć pistolet i strzelać do meneli, widzisz że idzie w twoją stronę - STRZELAĆ! Nie idzie w twoją stronę - STRZELAĆ PROFILAKTYCZNIE!